czwartek, 4 kwietnia 2013

Jeść szlachetnie

Bajka
Wszelkie podobieństwa do osób, zdarzeń i miejsc, które mogą zaistnieć są zupełnie przypadkowe!!! Hi, hi
Ściąganie, pobieranie udostępnianie zdjęć i treści – możliwe jest tylko za moją/autora/ pisemną zgodą.
„Balansować na linie wysoko ponad spojrzeniem Twych oczu”
˜”*°°*”˜
Uwielbiam budzić zmysły, aromatem, smakiem, elegancją.
Myślę, że gdybym była młodsza – otworzyłabym maleńką knajpkę na Montmartre, gdzie każdego dnia byłoby inne menu, do tego muzyka i rozkosz odkrywania nowego smaku.
Jedzenie jest jak kwitnięcie kwiatów na górzystej łące.
Powinno oczarowywać wyglądem, smakiem i aromatem, wprawiać w radosny nastrój, szemrać strumieniem. Pozwalać na wyzwolenie najlepszych fluidów, które spowodują, że każdy, kto doświadczy rozkoszy kosztowania stanie się szlachetniejszy, mądrzejszy lepszy, wrażliwszy.
Ludzie powinni nauczyć się jeść szlachetnie, tylko wtedy, gdy są głodni i gdy mają czas na jedzenie i gdy sami lub ktoś zechce przygotować posiłek, który stanie się swojego rodzaju dziełem.
Przecież nie po to jemy, by przeżyć, ale żyjemy po to by doświadczać, różnych pięknych rzeczy w tym kosztowania pyszności, po to, by oddawać się zjawiskom, które nas pociągają, które doświadczają nas pozostawiając w nas wrażliwość i umiejętność zachwytu.
Paulo Coelho, w Jedenaście minut powiedział;
„Człowiek może wytrzymać tydzień bez picia, dwa tygodnie bez jedzenia, całe lata bez dachu nad głową, ale nie może znieść samotności.
To najgorsza udręka, najcięższa tortura.”
Postanowiłam, zatem samotność wykorzystać do tworzenia pysznego jedzenia, nie tylko dla siebie i Szabaja, ale i dla innych, by samotność była twórcza i łatwiejsza.
„Człowiek nie żyje, aby jadł, ale je, aby żył.”
Sokrates mylił się, bo nie nauczył go nikt w jedzeniu odnajdywać takich skarbów jak przyjemność kosztowania smaków, podziwiania wyglądu, zachwytu nad formą i treścią nikt nie nauczył go, że jedzenie może być też SZTUKĄ nie mniej wartościową niż malarstwo, rzeźbiarstwo czy poezja.
Jeśli jemy, byle, co i byle gdzie i z byle, kim, to jedzenie jest tylko paliwem energetycznym i to jest smutne, bo taki człowiek sądzę, że świadomie rezygnuje z bardzo wielu uroczych doznań.
Tankuje w jakimś nieciekawym miejscu i pędzi zarabiać kasę na kolejne tankowanie. Tak żyć można od tankowania do tankowania, tylko, jaki smak ma takie życie, czy ma smak? 
Anthelme Brillat-Savarin - „Powiedz mi, co jesz, a ja ci powiem, kim jesteś.”/Ja powiem od siebie pokaż mi, co jesz…/
˜”*°°*”˜
Śniadanie galaretka z groszku i jajek, okraszona kiwi i winogronem – same witaminy.
 Niby proza, każdy to zna, ale jak można celebrować wygląd zapach, estetykę. Na obiad zaplanowałam
 Niebanalny mielony z hiszpańskim wnętrzem.
 Sałatka z ogórka i kiwi z orzechem włoskim, ziemniaczki.
„Bez ogórka sałatki byłyby mniej smaczne i aromatyczne, a oczy czasem bardziej podkrążone.
Znamy go już od czterech tysiącleci, ale skąd do nas przybył?
Uważa się, że ogórek pochodzi z Indii, a jego dzikie odmiany rosną na południowych stokach Himalajów.
Uprawiany był już ponad 4000 lat temu. Jak daleko sięga jego historia można prześledzić w starych nazwach tej rośliny w języku aryjskim, greckim, arabskim, ormiańskim.
Nasze polskie słowo wywodzi się właśnie z języka aryjskiego.
W starożytnej Grecji uważano, że ogórki potęgują inteligencję i łagodzą namiętność, dlatego Arystoteles zalecał je zbyt temperamentnym damom.
W cesarstwie rzymskim traktowano je, jako wyśmienite orzeźwiające przekąski, a z powodu wielkiej miłości do tej rośliny, jaką zapałał Tyberiusz, ogórki nauczono się uprawiać również poza sezonem, aby cesarz mógł cieszyć się nimi codziennie.
Ogórki były też poniekąd „darem” Europy dla nowo odkrytego świata.
To dzięki Kolumbowi, który przywiózł je do Ameryki i zasadził na wyspach Haiti w 1494 roku, pojawiły się po raz pierwszy na tym kontynencie.
Do Polski trafiły drogą przez Bizancjum i Rosję w IX wieku i zrobiły wielką karierę obok ziemniaków, kapusty czy buraków.
Ogórek zawiera stosunkowo duże ilości enzymu askorbinazy, który niszczy witaminę C. teoretycznie jest, więc niekorzystne łączenie ogórków z innymi warzywami. Ta teoria jest bardzo popularna, ale co najmniej mocno przesadzona. Prawda jest taka, że askorbinaza naturalnie towarzyszy witaminie C i we wszystkich roślinach występują razem. Na potencjalne straty witaminy C wpływa na przykład sposób przygotowania sałatki, to czy ogórki zdążyły puścić sok. Działanie askorbinazy zostaje też zneutralizowane w kwaśnym środowisku. Jeśli więc do surówki dodamy np. soku z cytryny i działanie askorbinazy zanika.
Dlaczego ogórek jest gorzki?
Jeśli zapytacie babcię, dlaczego ogórki czasem bywają gorzkie usłyszycie zapewne porady żeby zawsze obierać je od jasnego końca, co w magiczny sposób ma zapobiegać goryczy, albo odcinać ogórkom końcówki i głaskać je palcem, jakoby wyciskając gorzki sok. To jednak tylko ludowe przesądy.
Za gorycz ogórków odpowiadają kukurbitacyny.
Zatem, jeśli uprawiamy ogórki, musimy o nie dbać, a w szczególności regularnie podlewać, w okresach suszy. Jeśli ogórek kupiliśmy w sklepie musimy liczyć na szczęście. Jeśli jest gorzki, nic nie poradzimy. Możemy go obierać od jasnego albo ciemnego końca, możemy go głaskać, a nawet możemy mu zaśpiewać piosenkę, jeśli jednak jest gorzki to taki pozostanie.”
O kiwi już pisałam, ale przypomnę, bo warto.
Kiwi
- jeden z najbardziej pożywnych owoców na świecie.
Chiński agrest
Odkryta została w połowie XIX wieku w środkowych Chinach, ale sławę i znaczenie zdobyła dopiero po przewiezieniu do Nowej Zelandii, gdzie aktinidię zaczęto uprawiać na większą skalę.
Pierwsze plantacje powstały tam jeszcze przed II wojną światową. Zakładanie ich nie jest proste, ponieważ rośliny rozmnażane z nasion zaczynają owocować dopiero po 9–10 latach. Znacznie szybciej, po 2–3 latach, owocują rośliny wyrastające ze zdrewniałych sadzonek ciętych z krzewu wydającego owoce. Poza tym aktinidia jest rośliną dwupienną, owoce wydają tylko osobniki żeńskie, więc do ich zawiązania niezbędny jest pyłek wytwarzany przez osobniki męskie. Dlatego obok kilku okazów żeńskich powinien rosnąć przynajmniej jeden męski. Owoce z zamorskiej krainy dotarły do Europy w latach pięćdziesiątych XX w. Początkowo nazywano je agrestem chińskim, jednak większe zainteresowanie wzbudziły dopiero, gdy plantatorzy z Nowej Zelandii nazwali je kiwi. Drobne włoski pokrywające owoce przypominają puszek ptaka kiwi.
Co zawiera owoc kiwi?
Witaminę C
Jedno duże kiwi dostarcza dzienne zapotrzebowanie na witaminę C .
Niektóre badania sugerują, że niedobór witaminy C
(oraz innych antyoksydantów) w organizmie zwiększa ryzyko rozwoju astmy.
Witaminę K
Kiwi zawiera witaminę K, która odgrywa zasadniczą rolę w metaboliźmie kości. Niedobór witaminy K jest związany z niską gęstością kości i zwiększonym ryzykiem złamań.
Potas
Niedobór potasu prowadzi do zmęczenia i osłabienia a nawet skurczu mięśni. Kiwi jest idealnym źródłem potasu.
Witaminę E
Jedzenie kiwi może być bardzo dobre dla naszej cery. Kiwi bogate jest w witaminę E, która chroni przed zmarszczkami.
Miedź
Miedź niezbędna jest do tworzenia się krwinek czerwonych, bierze udział w syntezie melatoniny i w tworzeniu tkanki łącznej.
Kwas foliowy
Kwas foliowy jest czynnikiem anty anemicznym, pobudza procesy krwiotwórcze, czyli powstawanie czerwonych krwinek.
Kwas foliowy reguluje wzrost i funkcjonowanie komórek a także wpływa dodatnio na system nerwowy i pracę mózgu.
Magnez
Niedobór magnezu powoduje zwiększenie pobudliwości nerwowo-mięśniowej oraz osłabienia i nieprawidłowości pracy serca.
Wapń
Kiwi jest jednym z niewielu owoców, które zawierają wapń.
Błonnik
Wysoka zawartość błonnika pomaga w schorzeniach takich jak cukrzyca czy rak jelita grubego.

Owoc kiwi działa zapobiegawczo i pomaga przy następujących schorzeniach:
Nowotwory
Wykazano, że kiwi dzięki zawartości glutationu zapobiega mutacji genów, których mutacja mogłaby zainicjować proces raka.
Kiwi jest jednym z niewielu owoców, które w formie dojrzałej są zielone dzięki chlorofilowi. Niektóre badania sugerują, że chlorofilina, pochodna chlorofilu, jest inhibitorem kancerogenezy wątroby.
Depresja,
szczególnie dziś, gdy zima nas dobija kiwi może być dla nas ratunkiem.
Ostatnie badania wykazały, że inozytol, alkohol cukrowy, występujący naturalnie w kiwi, może być korzystny w leczeniu depresji. Inozytol odgrywa ważną rolę w wewnątrzkomórkowej reakcji na hormony i neuroprzekaźniki.
Kiwi zawiera stosunkowo wysoki poziom serotoniny, która ma działanie antydepresyjne.
Zwyrodnienie plamki żółtej
Kiwi zawiera mnóstwo karotenoidów (beta karoteny, luteiny i ksantofile), związki fenolowe (flawonoidy i antocyjany) i przeciwutleniacze, w tym witaminy C i E.
Nadwaga
Kiwi jest niskokalorycznym a zarazem najbogatszym w składniki odżywcze owocem.
Do tej samej grupy (najwięcej składników odżywczych najmniej kalorii) należą również cytryny.
Mało znane fakty na temat kiwi:
Zawiera więcej witaminy C niż pomarańcz.
Zawiera tyle potasu, co banan.
Zmieszany z wodą i alkoholem jest świetnym tonikiem dla skóry.
Zgniecione czarne nasiona kiwi dają olej bogaty w Omaga 3 kwasy tłuszczowe.

Kolacyjka, deser dla cukrzyka
bananowo - truskawkowy, ze śmietaną, bez cukru, choć z bezami dla Szabaja, bo lubi, winogronem i amerykańskimi jagodami Acai ponoć idealnymi na odchudzanie, migdałem w płatkach i orzechem włoskim oraz chlebkiem orkiszowym, który ze wszystkim smakuje bajecznie.
Odrobina gorzkiej czekolady do dekoracji. 

1 komentarz:

  1. Thank you for the good writeup. It in fact was a amusement account it.

    Look advanced to far added agreeable from you! However, how can we communicate?


    Also visit my webpage smaczne jedzenie

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za notkę i pozdrawiam

Archiwum bloga