wtorek, 29 października 2019

Strzępki myśli niepotrzebnych

Bajsza
Wszelkie podobieństwa do osób, zdarzeń, miejsc, które mogą zaistnieć są zupełnie przypadkowe. Hi, hi
~~~~~~~~~~~~~~
26 – 29 października 2019 r
  
Jeśli popadniesz w z jakiegokolwiek powodu w stagnację, w ślepy zaułek, jeśli nic Cię już nie porusza, pogrążasz się coraz głębiej w piasku - musisz wszystko wokół wyczyścić, by się z tej sytuacji wygrzebać.
Wytnij, wyrzuć, pozbądź się tego, co się nagromadziło wokół. Gdzieś jest powód.
Musisz przejść do poczty i komunikatorów - i usunąć cały spam, wszystkie stare listy, niepotrzebne wiadomości.
Oczyść miejsce pracy, rozłóż papiery, usuń wszystkie niepotrzebne elementy z telefonu.
Nawet kontakty są niepotrzebne.
Wyczyścić listę znajomych z „martwych kont i wątpliwych przyjaciół”, z których nikt nie korzystał od dłuższego czasu.
I z relacji naprawdę martwych ludzi; tak się też dzieje.
Konieczne jest, aby po naprawie: stał się pusty i wręcz głośny od pustki.
Dziwne, to nie jest łatwe. 
Coś w środku się opiera - jest to właśnie niepotrzebne połączenie z przeszłością, przez które tracimy energię.
I na początku nic się nie wydarzy.
Brak natychmiastowych wyników.
A potem przestrzeń zacznie się wypełniać pozytywną energią, świeżymi obrazami, nowymi przydatnymi kontaktami.
I wszystko zostanie odświeżone i ulepszone;
Metoda działa.
Pozostaje ładunek przeszłości, staw jest wypełniony
świeżą wodą i pojawiają się siły.
 I możesz z niego pić, żyć i pracować i znowu marzyć.
Mam kontakty zmarłych dobrych ludzi, krewnych i przyjaciół na telefonie i w sieciach społecznościowych, a moja ręka nie podnosi się, aby je usunąć, gdy wyczyszczę swoje kontakty - to coś w rodzaju wspomnienia, które mam – zniszczę?.
A teraz czytam to, co napisałem i myślę, że to nonsens.
Są w moim sercu, kocham i pamiętam, i za każdym razem, gdy spotykam ich w kontaktach - to mnie boli.
I to jest niepotrzebne i jestem pewna, że nie chcieliby tego.
Mów wyraźnie - i będzie zrozumienie?
Nie chwal się „mądrymi” słowami i niewymownymi terminami przed ludźmi - w przeciwnym razie zostaniesz sama.
Uśpisz dobro. Stracisz kontakt. I zrozumienie.
I zaczęłam dalej rozmyślać o aniołach i ślubach, o proroczych snach i duchowości, o miłości i zdradzie.
Wkrótce rozpocznie się proces niszczenia.
Nie zależy on od bogactwa, wieku, życzliwości - energia jest prawie niezależna od realności.
Ale koty, ptaki, ludzie to czują.
Doświadczeni lekarze też to czują i doświadczeni psychologowie to czują a najbardziej czują to fotografowie.
A najtrudniejszą rzeczą jest przywrócenie energii życia, tylko wtedy możliwe jest uzdrowienie i rozwiązanie problemów.
Najpierw trzeba zrozumieć, dlaczego zniknęła energia, aby znaleźć dziurę, przez którą ona wycieka z człowieka.
Chociaż nie wszystkie dziury można naprawić
Kleopatra wcale nie była gruba, miała tylko krótkie nogi i haczykowaty nos?
Może tak było.
Tak w każdym razie wydawało się historykom, którzy nie mogli zrozumieć - co Mark Anthony znalazł u tej kobiety? Kiedy w okolicy było tyle pięknych dziewczyn, a nawet chłopców?
Tylko Mark Anthony zakochał się w Kleopatrze i to wszystko.
I dał jej wszystkie podbite ziemie.
Sekret miłości nie ma nic wspólnego z pięknem; nie kocham czegoś, lub kogoś za coś już o tym pisałam – kocham mimo wszystko.
Ludzie poświęcają poezję, malują portrety, dają podbite ziemie, marzą o wspólnym życiu przez całe życie. I nawet umierają, jeśli to nie zadziała - razem lub osobno
Nie powinieneś oceniać szans na miłość z wyglądu, bo ona jest gruba lub ma tlenione włosy.
Wiem ty nie chcesz kochać, bo jakaś szparka cię zraniła i ciągle ten ból czujesz. 

Ona już dawno zapomniała o tobie a ty ciągle wzdychasz do niej i cierpisz, nie nawiedzisz siebie, bo czujesz się winny i chcesz własną ręką się zabić, ale robisz to po woli, bo kochasz tylko cierpienie z jej powodu, to jest twój narkotyk, oprócz papierosów wódki i innych paskudztw, zabijasz się namiętnie powoli.
Zdarzają się niewidzialni ludzie.
Mówią niewiele; zwykle milczą. Nie często zawracają sobie głowę i innym, coś robią, może budują drewniany stół - ale tak niepostrzeżenie; jak wszyscy inni.
Wygląda to tak jak wszyscy inni, ponieważ taka osoba nie zwraca na siebie uwagi, nie narzeka.
Jest niepozorna – ukrywa się w swoim cieniu przed samym sobą zwykle, ale i przed innymi się ukrywa, bo już na nikim jej nie zależy.
Różnica między „chcę” a „mogę” jest zwykle sprzecznością.
Aby ją usunąć, musisz podjąć wysiłek i zdobyć to, czego chcesz. Lub przestań chcieć.
Zrozum i zaakceptuj niedostępność czegoś pożądanego.
W przeciwnym razie popadniesz w depresję i stracisz to, co masz.
Konieczna jest ta sprzeczność!
Jest to główny warunek rozwoju.
Ale nie można długo żyć w konfliktowej sytuacji - trzeba albo zacząć osiągać cele albo zrezygnować z nich.
Są ludzie, którzy w życiu zadają wiele pytań i nie przestają widzieć, że nikt nie chce już na nie odpowiadać.
Najwyraźniej lubią dręczące pytania dotyczące szczególnie spraw osobistych.
 Obrażają się, jeśli inni nie chcą na nie odpowiedzieć.
 Takie strzępki myśli kołaczą się w człowieku, gdy zostaje sam, gdy ostatni przyjaciel przestaje dzwonić lub umiera.
Strzępki myśli już zupełnie nikomu niepotrzebnych. 
Wiadomo, nikt ich nie przeczyta to i pisać nie warto. 
❤ Bay kochani straciłam zapał i ducha 

sobota, 26 października 2019

Gdy kocham.

Bajsza
Wszelkie podobieństwa do osób, zdarzeń, miejsc, które mogą zaistnieć są zupełnie przypadkowe. Hi, hi
~~~~~~~~~~~~~~
24 – 26 października 2019 r
Nie ma żartów, biorę się za siebie, bo się rozleniwiłam.
Stresuję się niepotrzebnymi sprawami.
Kurka wodna tak mnie z tego Playa wnerwiają, że sobie ostatnio ulżyłam i użyłam bardzo brzydkiego słowa w kolejnym już 4 zgłoszeniu.
Dzisiaj napisałam odręcznie pismo do Firmy Play, żeby mi odpowiedzieli czy należy mi się usługa Play Now czy nie?
Zawiozę je do punktu Play w 2 egzemplarzach i niech mi odpowiedzą na piśmie.
Nie byłam na rowerze dzisiaj znaczy wczoraj, serce poważnie mnie bolało, zatykało mnie na rowerze nie mogłam oddychać.
Szkoda mówić, no Basia daj sobie kopa i zmykaj na rower nygusku, póki jeszcze jest ładna pogoda. 
Znaczy u nas jest jakiś sobotni maraton rowerowy, więc sobie pojadę swoją trasą. 
Ćwiczę i próbuję trochę zrzucić, ale przypomniał mi się przepis na pyszny biszkopt jednoosobowy. Nie upiekę go, ale przypomnę jakby, ktoś miał apetyt na lekkie ciasto.
Biszkopt
Składniki:
3 jajka
3 łyżek cukru pudru/2 łyżki stewii/
3 łyżki mąki pszennej tortowej
szczypta soli
łyżeczka do lodów płaska proszku do pieczenia
Przygotowanie:
1. Nagrzewamy piekarnik do 170 stopni Celsjusza. Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia (w rogach nacinamy papier, aby się nie marszczył).
2. Mąkę przesiewamy przez sito.
3. Białka ubijamy z solą, dodając w trakcie po łyżce cukru pudru (po tym, jak się nam nieco spienią już białka) /ja dodałabym stewii, ale nie wiem, co z tego wyjdzie/. Do ubitej, błyszczącej piany z białek, dodajemy po żółtku, cały czas ubijając. Na koniec dodajemy do masy po łyżce mąki, bardzo ostrożnie mieszając, żeby masa jak najmniej opadła + proszek wmieszany w mąkę
4. Pieczemy ok. 35-40 minut w piekarniku (zrobić test suchego patyczka).
5. Biszkopt wyjmujemy od razu i energicznie rzucamy go w formie na blat. Potem studzimy. Ja nie rzucam tylko stawiam zdecydowanie.
Będę czytała przepis, może to mi wystarczy.
Mam bujną wyobraźnię, pomyślę, co z tym biszkoptem jeszcze mogłabym zrobić i pójdę spać marząc.
No nic ostatnio śnią mi się jakieś super potrawy, budzę się głodna i przypominam sobie postanowienie, żadnego podjadania, żadnych luksusów, ascetyzm i to wszystko.
~~~~~~~~~~~~~~
Mam ciągle takie dziecięce marzenie, by mieć aż takie zaufanie do kogoś, by móc go przytulić z zamkniętymi oczami i wierzyć, że ta czułość będzie bezinteresownie odwzajemniona.
foto; szukałam autora wygląda na to, że może to być Kamila Dybikowska
~~~~~~~~~~~~~
To szalenie ważne i zapamiętaj na wieki;
„Nie kocha się za coś, ale kocha się mimo wszystko”

czwartek, 24 października 2019

Uważaj na PLAY kolego!!!

Bajsza
Wszelkie podobieństwa do osób, zdarzeń, miejsc, które mogą zaistnieć są zupełnie przypadkowe. Hi, hi
~~~~~~~~~~~~~~

20 – 24 października 2019 r

Byliśmy na fantastycznym spacerze w lesie. 
Rozmawialiśmy o piesku, ale ja poczekam jeszcze, bo jestem zaproszona do Agi, zaś z nowym pieskiem mógłby być kłopot, bo nie miałabym czasu dowiedzieć się, jakie dokumenty musi mieć, żeby mógł podróżować na pokładzie samolotu.
Zatem póki, co mam mojego pieska z pulpitu,
kocham go,
mimo, że jest tylko wirtualny, ale codziennie umila mi życie.
Mam przez niego fisia na punkcie Yorków, ale była bym skłonna mieć innego, byle był maleńki i nie gubił sierści.
Szabaj pod tym względem był mistrzem świata gubił
sierść przez
cały rok i mimo to kochałam go ogromnie, 

bo jak można było go nie kochać.
Często myślę o Tobie Szabajku
Czasami oglądam filmiki i już teraz serce mi się raduje, bo to Ty mnie znalazłeś a ja dałam Ci kilka lat szczęśliwego życia i ciepły od serducha dom.
Ostatnio często boli mnie serce, kto wie jak to się skończy. 
No właśnie zaczęło się. 
Odłączyli mi Play Now zgłosiłam błąd napisałam jak krowie na granicy, o co biega. 
Chodzi o to, że mam Internet w abonamencie i na niego dostałam to Play Now, ale nie mogę się logować kartą z rutera, bo nie mam na niej możliwości odpowiedzi na smsa do nich. 
Takie historie powtarzają się od 2 lat. Ciągle są jakieś kwiatki z tą usługą Play Now. 
To moje interwencje w tej sprawie w ciągu ostatnich 2 lat. Jest jeszcze jedna, którą rozpatrują.

Facet z biura obsługi klienta zadzwonił do mnie i zamiast mi wyjaśnić, dlaczego mi zabrali tę NALEŻNĄ przy abonencie usługę. 
To próbował mi wciskać inne abonamenty, a w końcu zaczął wyłudzać ode mnie dane personalne. 
Oczywiście, że się zbuntowałam, bo jak faktycznie był na moim koncie Play 24 - kazał podać mi hasło abonenckie, to tam wszystko jest napisane a jak na nim nie był to, kim był do cholery, może handlarzem danych personalnych. 
Tak mnie wkurzył, że dostałam taki piszczący głos jak moja nieżyjąca ciotka, gdy coś bardzo chciała przeforsować i to mnie rozeźliło jeszcze bardziej, że nie mogłam tego głosu zmienić. 
Piszczałam jak prujące się gacie i to mnie zirytowało już na maxa. Opitoliłam faceta powiedziałam, że jak nie potrafi mi wyjaśnić, czemu mi zabrali Play Now to, po co do mnie dzwoni. 
To on do mnie, że już wcześniej  wielokrotnie do mnie pisali". 
Gdzie pisaliście pytam na adres mailowy czy gdzie? 
To on na to, „że tam gdzie piszą” 
Kapujesz??? Ja mam wiedzieć gdzie oni piszą.
 Normalnie nie wiedział gdzie piszą. Akurat całą korespondencję z Play mam w archiwum przenoszę tam na wszelki wypadek, bo mam z nimi podpisane umowy. Wciskał mi kit jak niemowlakowi, nie odblokował mi tej telewizji, tylko mnie wkurzał. 
Teraz przypomniał mi się dowcip o wkurzonej i lekarzu. 
 Przychodzi baba do lekarza i mówi wszystko mnie wkurwia p. doktorze, może coś mi pan na to przepisze. Pewnie brakuje pani seksu. Niech się pani rozbierze. Zrobię pani dobrze. Panie niech pan się zdecyduje i mnie nie wkurwia albo pan wkłada albo wyjmuje - jasne" 
.....................
Trochę mnie na koniec tej rozmowy z konsultantem z Play poniosło, bo czułam, że zaraz serce mi z klatki wyskoczy i dałam mu do pieca już bez bawienia się w konwenanse, po czym wyłączyłam telefon i tak to się skończyło. 
Jakiegoś przygłupa zatrudnili, który nie wie, o czym mówi i po co dzwoni do mnie. 
Jarek tłumaczy, że to są źle opłacani ludzie, że mają stresującą pracę a wymagają od nich, żeby ludzi wciągali w nowe abonamenty, bo o biznes chodzi a nie o moje przyjemności oglądania Play Now. 
Mam ich gdzieś jak mi się należy a tak powiedział mi facet w serwisie Play w Kauflandzie to będę z nimi wojowała o przywrócenie tej usługi, choć bym miała jej nie oglądać. 
Jak mnie karetką zabiorą – to jak przeżyję zrobię im sprawę o zrujnowanie mi zdrowia. 
Wygłupiam się oczywiście, ale tak mi obrzydzili Play, że za półtora roku jak doczekam zmienię operatora.
…………………..
Podjęłam postanowienie, że będę ćwiczyła codziennie przynajmniej 20 min. Nie są to ćwiczenia forsowne, ale chodzi o rozruszanie stawów.
 Z racji swego zawodu, mimo, że wiem, jakie znaczenie ma ruch, trochę sobie ostatnio odpuściłam. 
Wczoraj miało nie być przez cały dzień wody.
Nie pamiętam, kiedy były takie ograniczenia.
Jednego dnia brak prądu innego wody, całkiem jak w krajach dotkniętych wojną.
 Mój sąsiad z góry chciał w mojej części domu zakładać jakiś zawór na rury/chodziło o to, by mógł jak dawniej korzystać z hydrantu do mycia samochodu przed wodomierzem - czyli za darmo/. Nie zgodziłam się z 2 powodów, jest partaczem i bałam się, że zrobi jakąś nieszczelność i ja później sama będę się z tym bujała a zbliża się zima i nie mam zamiaru mieć zalanego garażu.
Po 2 to jest nielegalne a założenie w mojej części domu prawnie obciąża mnie. 
Jak by się połapali z wodociągów to mnie wlepią mandat i każą wszystko rozmontować na własny koszt.
Był na mnie zły no cóż nie urodziłam się po to by wszystkim facetom dogadzać.
Na razie serce mnie nie boli/to było przed rozmową z facetem z Play/, tylko ręce i nogi – po tej wczorajszej gimnastyce. 
Spróbuję teraz zrobić to 20 minut gimnastyki. Może się rozruszam. Jestem wielka. Zrobiłam 20 min. nie dużo, bo 132 kcal. Spalone, ale na czczo to się liczy.
Facet z Playa na Facebooku napisał mi – „Przykro nam, że spotkała Cię taka sytuacja.
Jeżeli chciałabyś złożyć skargę na konsultanta, prosimy o wiadomość w tej sprawie na ok@pomocplay.pl ” 
Na razie nie mam siły pisać skarg, serce mnie cały czas boli, musiałam wrócić z roweru, bo czułam się słabo, nie mam też siły na gimnastykę może rano dam radę. 
Niech to wszystko szlag!!! 
Do tego wszystkiego zjadłam jedną trzecią lodów bakaliowych Grycana, to z 800 kcal/nie wiele się pomyliłam 735 kcal./. i dostałam uczulenie na plecach, swędzą mnie, że chyba zaraz oszaleję, albo okaleczę się drapaczką.

środa, 16 października 2019

Diana i 5 cz. o Kruszyńskich

Bajsza
Wszelkie podobieństwa do osób, zdarzeń, miejsc, które mogą zaistnieć są zupełnie przypadkowe. Hi, hi
~~~~~~~~~~~~~~
16 października 2019 r
Kiedyś wiele lat temu, ktoś wyrył na drzewie serce, żebym o nim pamiętała. 
Obiecał, że będzie chodził tam, gdy tylko będzie mógł i chodził - niestety już nie może.
Szkoda.
Ja napisałam ten wiersz, żeby pamiętać i zastanawiam się, czy warto niektóre zdarzenia pamiętać.
Czekając na jesień.
* 
Nic już się nie wydarzy,
wszystko za nami zostało.
Nic nas już nie zachwyci,
zachwytów jest w nas za mało.
Żegnaj, za oknem wiatr śpiewa,
strumień gdzieś szepcze ospale,
słodka muzyka milknie,
czas już zakończyć ten taniec.
Świt oprzytomniał nagle,
wytrzeźwiał porankiem zbudzony,
patrzy nam teraz w oczy
samotny i zadziwiony.
................................................
Kwiaty zakwitną na łąkach,
gdy przyjdzie pora na nie
i z dali głos skowronka
może w ciszy usłyszysz.
Słońce się w trawach rozzłoci,
w lesie zaszumią drzewa,
mgły się rozścielą przed nocą,
między drzewami srebrzyście   
i tylko w naszych sercach
będzie już zawsze mgliście.
Więc żegnaj teraz mój drogi,
świat się bez nas nie zmieni,
Nie obudzą  się serca
onyksowych kamieni.
                             bajsza
~~~~~~~~~~~~~

Dianę dostałam od ojca, gdy miałam 4 miesiące. 

Mama ze mną przyjechała do Pabianic, bo lekarz twierdził, że powietrze w Łodzi nie jest dobre dla tak wątłego dziecka.
                          
Zatem przyjechałyśmy do Pabianic do babci.
Wtedy w Pabianicach, było sporo cyganów.
Na sąsiedniej ulicy mieszkał ówczesny król cyganów i całe tabory podróżujące po Polsce a nawet po Europie zatrzymywały się pod jego domem.
Cyganie wówczas jeździli jeszcze swoimi cygańskimi wozami.
Dom zaś króla cyganów był o 2 posiadłości od babcinego przedszkola, w sumie bardzo blisko naszego domu.
Ojciec bał się cyganów, wiedział, że są nieprzewidywalni. W gazetach, co rusz pisano, że gdzieś cyganie porwali dziecko, albo okradli starszych ludzi.
Dziwne, bo wtedy nie porywano dzieci dla okupu, porywano szczególnie dziewczynki i myślę, że chodziło o odświeżenie genów a może o coś innego nie wiem.
„Tak, Cyganie kradną
Mówi się, że Romowie kradną. - To racja. Kombinują, jak mogą. Nawet kilkuletnie dzieci są namawiane do kradzieży - przyznaje rozmówczyni. - Wśród Cyganów panuje jednak zasada: 
"swoich nie okradają, tylko obcych, którym źle z oczu patrzy”.
Tak czy inaczej ojciec bał się o mnie i kupił psa – sukę srebrnego owczarka przyuczonego do pilnowania dzieci.
Suka była niezwykle skuteczna. Np. wpuszczała do domu obcych, ale, gdy chcieli wyjść rzucała się im do gardła i nie pozwalała się delikwentowi ruszyć.
Diana była u babci przez 9 lat, 
później babcia wydała ją do swojego brata, który miał ogród i babcia uważała, że będzie jej tam lepiej niż u nas, gdzie całe dni była sama w domu a my z babcią byłyśmy czasem do wieczora w przedszkolu.
Nie można było jej tam zabierać, bo rodzice nie mogliby odbierać swoich dzieci z przedszkola. 
Pamiętam jak umarła, cała rodzina płakała.
Wszyscy ją bardzo kochali.
                              
CZ.V

Konstancja Hutten Czapska (Kruszyńska h. Prawdzic)
Data urodzenia:                1690
Zmarła                             ?
Najbliższa rodzina:           
córka Walerian Kruszyński i Joanna Kruszyński
żona nn Kalkstein i Melchior Hutten Czapski h. Leliwa
matka Rozalia Pląskowska
siostra Ludwika Mostowska; Antoni Maciej Tadeusz Kruszyński h. Prawdzic; Piotr Kruszyński; Magdalena Anna Wałdowska; Michał Kruszyński i 2 inni/e
przyrodnia siostra Antoni Maciej Tadeusz Kruszyński h. Prawdzic i Magdalena Anna Wałdowska
………………………………
Piotr Kruszyński
Data urodzenia:                1685
Death:                              1753 (68)
Najbliższa rodzina:           
syn Walerian Kruszyński i Joanna Kruszyńska
mąż Zofia Kruszyńska
ojciec Konstancja Korytowska
brat Konstancja Hutten Czapska; Ludwika Mostowska; Antoni Maciej Tadeusz Kruszyński h. Prawdzic; Magdalena Anna Wałdowska; Michał Kruszyński i 2 inni/e
przyrodni brat Antoni Maciej Tadeusz Kruszyński h. Prawdzic i Magdalena Anna Wałdowska
……………………………
Ludwika Mostowska (Kruszyńska h. Prawdzic)
Data urodzenia:                1700
Zmarła                             ?
Najbliższa rodzina:           
córka Walerian Kruszyński i Joanna Kruszyńska
żona Teodor Mostowski i Bogdan Teodor Mostowski h. Dołęga
matka Paweł Michał Mostowski i Bogumiła Glinka
siostra Konstancja Hutten Czapska; Antoni Maciej Tadeusz Kruszyński h. Prawdzic; Piotr Kruszyński; Magdalena Anna Wałdowska; Michał Kruszyński i 2 inni/e
przyrodnia siostra Antoni Maciej Tadeusz Kruszyński h. Prawdzic i Magdalena Anna Wałdowska
……………………………
Magdalena Anna Wałdowska (Kruszyńska h. Prawdzic)
Data urodzenia:                około 1700
Death:                              1776 (72-80)
Najbliższa rodzina:           
córka Walerian Kruszyński; Teresa Magdalena Konopacka h. wł. i Joanna Kruszyński
żona Sebastian Radowicki; Franciszek Chrząstowski i Stanisław Wałdowski h. Topór
matka Teresa Piwnicka; Marianna Sierakowska i Stanisław Chrząstowski
siostra Antoni Maciej Tadeusz Kruszyński h. Prawdzic; Konstancja Hutten Czapska; Ludwika Mostowska; Piotr Kruszyński; Michał Kruszyński i 2 inni/e
……………………………
Marianna Kruszyńska
Data urodzenia:                oszacowano na lata od 1665 do 1721
Zmarła                             1721
Najbliższa rodzina:           
córka Walerian Kruszyński i Joanna Kruszyński
siostra Konstancja Hutten Czapska; Ludwika Mostowska; Antoni Maciej Tadeusz Kruszyński h. Prawdzic; Piotr Kruszyński; Magdalena Anna Wałdowska i 2 inni/e
przyrodnia siostra Antoni Maciej Tadeusz Kruszyński h. Prawdzic i Magdalena Anna Wałdowska
…………………………….
Konstancja Katarzyna Kruszyński (Wedelstedt)
Angielski (domyślnie): Konstancja Katarzyna Kruszyńska (Wedelstedt von Stolzenfeldt h. Wedelszteyd), Litewski: Konstancija Kotryna Krušinskienė (Vedelstedt)
Data urodzenia:                około 1620
Death:                              około 1676 (48-64)
Najbliższa rodzina:           
córka Peter von Wedelstedt i Barbara Wedelstedt
żona Jan Kruszyński h. Prawdzic
matka Walerian Kruszyński; Teresia Ludwika Dąmbska; Prudentia - Prudencja Pruszak Czapiewska; Jan Kruszyński h. Prawdzic; Joanna Apolonia Caden Trzcińska i 2 inni/e
siostra Carl Friedrich von Wedelstedt; Urszula Lubodzieska i Michael von Wedelstedt
/później i kto inny z tego rodu napisał; Czas pędzący na krok - raz, dwa, trzy - spieszymy się. Kiedyś Wilhelm Busch napisał swoją mądrość życiową. Kuno Georg von Wedelstedt ponownie odnajduje w swojej poezji siebie i otoczenie - we wszystkich sytuacjach - czasem zabawnych, czasem poważnych, czasem sarkastycznych - tak jak życie pisze życie./
……………………………
K ru s z y ń s k i, herbu Pobóg. Jerzy, posłował za Władysława IV. po dwa
razy do Turcyi, za co otrzymał w nagrodę
stolnikostwo Podolskie. Brat jego poległ w
bitwie pod Chocimem.
K ru s z y ń s k i, herbu Pomian.
K ru s z y ń s k i, herbu P r a w d z i e . —
Bernard, walczył zaszczytnie w sprawie
królewicza Władysława carem moskiewskim
obranego, poczem popadłszy w niewolę Moskwy, przetrwał w niej lat siedm.
Antoni K ru s z y ń s k i ,
kasztelanie Gdański, jako nieodstępny towarzysz Stanisława Leszczyńskiego, dzielił z nim
wszelkie nieszczęścia losu zmiennego, M.
……………………………
Józef Kazimierz Kruszyński h. Prawdzic
Data urodzenia:                16 Marzec 1788
Zmarł;                              22 Sierpień 1852 (64)
Nawra
Najbliższa rodzina:           
syn Konstanty Sabin Ignacy Kruszyński h. Prawdzic i Ludwika Kruszyńska
mąż Olimpia Kruszyńska
ojciec Władysław Kruszyński h. Prawdzic i Antonina Klepaczewska
brat Ludwika Kruszyńska h. Prawdzic; Maria Paula Gosk; Teodora Anastazja Eugenia Grąbczewska h. Nałęcz; Helena Kunegunda Slaska i Rozalia Marianna Młocka h. Prawdzic
…………………………….

Józef Kruszyński
Data urodzenia:                oszacowano na lata od 1887 do 1947
  
Najbliższa rodzina:           
syn Michał Kruszyński i Marta Kruszyńska
brat Kazimiera Maria Kruszyńska; Stefan Mikołaj Kruszyński; Stanisław Kruszyński i Bronisław Kruszyński
…………………………….

Józef Kruszyński
Data urodzenia:                1843
Birthplace:                        Kłobuczyno, Grabowo Kościerskie / Kościerzyna                     
Najbliższa rodzina:           
syn Józef Kruszyński i Konstancja Kruszyńska
brat Jan Fryderyk Kruszyński; Adam Kruszyński; Jan Kruszyński; Ewa Kruszyńska; Andrzej Kruszyński; Julianna Kruszyńska; Anna Kruszyńska; Rozalia Kruszyńska; Jakub Kruszyński i Teofil Kruszyński 
…………………………
Parafię pod wezwaniem Matki Bożej Królowej Polski w Mławie powołał do istnienia Biskup Płocki Zygmunt Kamiński dekretem z dnia 4 listopada 1987 r. W 1998 r. W Boże Ciało tegoż roku, 11 czerwca, został poświęcony obraz Matki Bożej Królowej Polski ofiarowany do ołtarza głównego nowej świątyni przez mławskiego artystę malarza Zdzisława Kruszyńskiego.
----------------------
Bartosz Kruszyński
Urodzony w 1975 roku w Nowym Tomyślu. Studia ukończył w roku 1999. Obecnie doktorant na Wydziale Historycznym Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Do jego zainteresowań naukowych należą: przemiany w wojskowości XIX i XX wieku, biografistyka wojskowa, dzieje Wielkopolski oraz losy rodów kresowych II Rzeczpospolitej. Opublikował dotąd kilkanaście artykułów, do najważniejszych należą: Organizacyjne aspekty formowania oddziałów powstańczych na terenie Zachodniej Wielkopolski na przykładzie 2. Pułku Strzelców Wielkopolskich (w:) Materiały sesji naukowej z okazji 80Technologiczne aspekty wojny w Zatoce Perskiej 1990–1991 (w:) Zeszyty Naukowe Politechniki Koszalińskiej, Koszalin 2000; Powstańczy rodowód 14. Wielkopolskiej Dywizji Piechoty 1919–1920 (w:) Wielkopolski Powstaniec, Poznań 2003; Dzieje Romanowskich, jako przyczynek do historii rodów kresowych II Rzeczpospolitej, Pro Memoria, Warszawa 2003

------------------------------------
Krzysztof Kruszyński
– nauczyciel Szkoły Podstawowej nr 81 w Łodzi,

Wyniki naboru na stanowisko Prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego
Imię i nazwisko: Pan Grzegorz KRUSZYŃSKI
Stanowisko: Prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego
Miejsce zamieszkania: Warszawa

Uzasadnienie: Po przeprowadzeniu trzech etapów konkursu komisji podjęła decyzję o wskazaniu Pana Grzegorza Kruszyńskiego na stanowisko Prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Kandydat uzyskał najlepsze wyniki z pierwszego i drugiego etapu konkursu. Rozmowa kwalifikacyjna została oceniona również, jako dobra. Biorąc pod uwagę analizę badania kompetencji kandydata w ocenie komisji posiada on niezbędne kwalifikacje do wykonywania zadań na ww. stanowisku
---------------------------------------------

Mam propozycję, jeśli macie jakieś ciekawe informacje o Kruszyńskich, prześlijcie mi prywatną wiadomością na Facebooku lub w blogu w komentarzach, fajnie by było zebrać to wszystko razem. Podpiszcie się, żebym wiedziała, od kogo. 


Archiwum bloga