piątek, 19 kwietnia 2013

Dzień żonkila....

Bajka
Wszelkie podobieństwa do osób, zdarzeń i miejsc, które mogą zaistnieć są zupełnie przypadkowe!!! Hi, hi
Ściąganie, pobieranie udostępnianie zdjęć i treści – możliwe jest tylko za moją/autora/ pisemną zgodą.
„Balansować na linie wysoko ponad spojrzeniem Twych oczu”
˜”*°°*”˜
 Leje deszcz jak z cebra, oj jak dobrze - przestało lać, choć chmury wiszą gęste.
˜”*°°*”˜
W telewizji mówią o
70 rocznicy wybuchu Powstania w Getcie Warszawskim.
Matko słodka, jakie to były tragiczne wydarzenia. Patrzę na te stare filmy, na których pokazują maleńkie dzieci i wyobrażam sobie ich traumę. A w moim ogrodzie zakwitły pierwsze żonkile i pierwsza sasanka.


˜”*°°*”˜
Szabaj jest niesamowity – uwielbia kwaszoną kapustę, czy ktoś ma takiego psa, który zajadałby się kwaszoną kapustą?
To mój lek na całe zło.
Wczoraj wyczytałam i myślę, że warto to wiedzieć, więc podaję;

Zniżki dla emerytów.
Emerytom przysługuje sporo ulg i zniżek - w sklepach, aptekach, autobusach czy na kolei. Trzeba tylko o nich wiedzieć, bo grzech nie skorzystać. Fakt podpowiada, gdzie szukać
1)  Zakupy w hipermarketach
nawet z 10-proc. Zniżką. Np. sieć Carrefour w każdy wtorek ma „dzień seniora” – każdy klient, który skończył 60 lat, może robić tam zakupy nawet z 10-procentową zniżką. Trzeba tylko kupić za minimum 50 złotych.
2) Wciąż taniej w aptekach
Choć prawo zabrania aptekom promocji na leki refundowane, wciąż apteki rozdają starszych osobom karty stałego klienta, np. te z sieci Dbam o Zdrowie, które uprawniają do kilkuprocentowych zniżek. Inne oferują leki bez recepty w cenach hurtowych w określonych godzinach.
3) Komunikacja miejska za darmo
W Warszawie emeryci płacą mniej za bilet, ale w większości polskich miast seniorzy, którzy ukończyli 70 lat, jeżdżą za darmo. O wprowadzeniu zniżek albo zwolnieniu z opłat decydują władze lokalne.
4) 50 proc. zniżki na pociągi
Emeryci i renciści oraz ich małżonkowie, na których są pobierane zasiłki rodzinne, mają prawo do dwóch przejazdów w roku z 37-procentową zniżką w drugiej klasie pociągów Tanich Linii Kolejowych, Express InterCity oraz EuroCity. Można też kupić za 150 zł Kartę Seniora, która uprawnia do 50-procentowej ulgi przez cały rok na przejazd pociągami obsługiwanymi przez PKP Intercity.
5) Podróż PKS – za ćwierć ceny
Zniżki PKS są różne, w zależności od miasta i trasy. Na przykład PKS Bydgoszcz pasażerom, którzy mają, co najmniej 60 lat, oferuje 20-proc. ulgę na trasach z Bydgoszczy do Koszalina, Wrocławia i Elbląga. A np. PKS Gdańsk oferuje 60-latkom 10-proc. upust na trasie Gdańsk – Wilno.
6) Radio i telewizja – bez opłat
Zwolnione z płacenia abonamentu są osoby, które skończyły 75 lat, a także te, które skończyły 60 lat i mają prawo do emerytury, a jej wysokość nie przekracza 1699,76 zł. Abonamentu nie zapłacą też ci, którzy pobierają zasiłek przedemerytalny albo świadczenie przedemerytalne.
7) Tańsze kino, muzeum i pływalnia
Pytaj o zniżki w kasie. Np. w Cinema City w Galerii Mokotów w Warszawie bilet na zwykły seans od poniedziałku do piątku kosztuje 22 zł, ale osoby, które skończyły 60 lat, zapłacą 17 zł. W Centrum Nauki Kopernik osoby powyżej 65. roku życia zapłacą za bilet 16 zł. W Teatrze Narodowym emeryci i renciści płacą za spektakl o 10 zł mniej. Do Śląskiego Ogrodu Zoologicznego w Chorzowie emeryci i renciści wchodzą za pół ceny.
8) Taniej w kawiarni i u fryzjera
Wrocławskie Centrum Seniora wydaje wrocławianom w wieku 60 + kartę, dzięki której mogą korzystać z promocji m.in. w Muzeum Narodowym i biurach turystycznych. Zaś gdynianin w wieku 55 + z legitymacją YMKI mają zniżki w restauracjach, pizzerii, kawiarni i u... fryzjera.
Ulga dla cukrzyków - insulina w sprayu zatwierdzona
Insulina, którą można będzie wdychać, została zatwierdzona przez Komisję Europejską na użytek osób z cukrzycą.
Cukrzyca to choroba metaboliczna, w której poziom cukru (glukozy) we krwi jest nieprawidłowo podwyższony. Z cukrzycą typu I mamy do czynienia, gdy organizm nie wydziela własnej insuliny. Ten rzadszy typ pojawia się zwykle u dzieci i młodych osób. W cukrzycy typu II ("cukrzyca dorosłych") to tkanki nie reagują właściwie na insulinę.

Zwłaszcza w przypadku cukrzycy typu I niezbędne jest stałe podawanie insuliny w postaci zastrzyków, czasem sześciu na dobę. Dla wielu chorych jest to zbyt uciążliwe, a lekceważenie choroby prowadzi do groźnych powikłań. W badaniach klinicznych wdychana insulina okazała się generalnie równie skuteczna, co zastrzyki.

Lek pod nazwą Exubera opracowano na użytek dorosłych, jako alternatywę dla uciążliwych, codziennych zastrzyków insuliny - pierwszy skuteczny, nowy sposób podawania tego hormonu od lat 20-tych XX wieku, kiedy to wprowadzono insulinę do leczenia. Wcześniej chorzy na cukrzycę po prostu umierali.

Insulina w postaci inhalatora może być stosowana zarówno w cukrzycy typu I, jak i II, jednak u większości ludzi nie zastąpi zastrzyków całkowicie.
Nową postać insuliny ma produkować kilka firm farmaceutycznych.
Źródło: http://www.niepelnosprawni.pl/ledge/x/14889#.UXC837XTqSo
˜”*°°*”˜
Nie wiem, co jest, ale jestem bardzo słaba, może to ciśnienie 1026 hPa.
Zawsze byłam niskociśnieniowcem, czy to sprawa tego tym razem spadającego cukru w każdym razie jestem po prostu jak potłuczona.
Cały czas intensywnie chce mi się spać, przesypiam po 18 godzin na dobę. Nawet lodów, nie chce mi się zrobić. Nic kompletnie za chwilę znów się położę, bo nie mam siły nawet pisać.
Zjem ciastko może cukier mi podskoczy. Znowu spałam – nie jest dobrze kontroluję cukier, ale odnoszę wrażenie, że chyba powinnam przestać brać tabletki. Nim wzięłam wieczorną miałam 190 po ciastkach zjadłam kilka. Teraz jak wzięłam tabletkę zjadłam kanapkę celowo z pasztetem, bo on podnosi cukier i sporą kostkę gorzkiej czekolady. Jednak jak ta senność mi nie przejdzie, przestanę brać tabletki.
Może ten deszcz tak mnie rozstraja w każdym razie takiej senności nie miałam już dawno. To trwa już kilka dni. Czuję, że po tej czekoladzie jestem trochę przytomniejsza, ale nie wiem jak długo to potrwa.
˜”*°°*”˜
Szabajek jest kochany, on mnie cały czas budzi trąca mordką nie chce żebym cały czas sapała.

Już nie śpię godzinę, muszę to kontrolować. Wstałam o 18. 20 zobaczymy, bo już senna się robię. O 20.00 jak wytrzymam zmierzę cukier. Ciśnienie mam 135/80 i cały czas popijam kawę, by nie zasnąć to chyba dobre.
Tym razem Szabaj się ułożył do snu. Mnie się chce spać, ale zmuszam się, by się nie położyć. Gdyby nie lało wzięłabym Szabajka na spacer, choć chyba nie, bo on też jest uszkodzony wyrwał sobie paznokieć, obcinam mu, ale boję się za krótko i widocznie złamał mu się i ma ranę, cały czas sobie wylizuje, ale już lepiej wygląda.
197 o 20.00 Jeszcze ciągle nie śpię. Jestem przytomniejsza, ale to przychodzi takimi falami. Zjem ociupinę kapusty kwaszonej. Muszę znów zmierzyć jak mnie senność weźmie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za notkę i pozdrawiam

Archiwum bloga