wtorek, 2 kwietnia 2013

Dzięki Wam, dzięki za wasze piosenki....

Bajka
Wszelkie podobieństwa do osób, zdarzeń i miejsc, które mogą zaistnieć są zupełnie przypadkowe!!! Hi, hi
Ściąganie, pobieranie udostępnianie zdjęć i treści – możliwe jest tylko za moją/autora/ pisemną zgodą.
„Balansować na linie wysoko ponad spojrzeniem Twych oczu”
˜”*°°*”˜
Dzisiaj po amerykańsku, zupka z papierka i chlebek orkiszowy z pasztetem.
Mam dziś fajny dzień, byłam w bankomacie na moim rowerze.
Nie mogłam napompować przedniego koła, uszarpałam się przy nim jak wariatka.
Myślałam, że szlag mnie trafi, ale przełamałam się i poszłam z kołem/ono się zdejmuje/ na górę do exa i on w 2 minuty mi tak napompował, że jest jak kamień.
Wsiadłam na rower i pojechałam po koleinach, ale jakoś dotarłam w obie strony bez problemu i czuję się fantastycznie.
˜”*°°*”˜
Jak wróciłam znalazłam w skrzynce list od mojej koleżanki z USA a w nim kartkę Wielkanocną.
Oj jak miło mi się zrobiło!!!


Dziękuję Oliwko bardzo, bardzo pięknie.
Jest mi bardzo miło, że ciągle jeszcze myślisz o mnie czasami.
˜”*°°*”˜
Swoją drogą, to dziwne, bo z Grecji, Włoch, czy Cypru ponoć nie można się do mnie dodzwonić i życzenia przychodzą Smsem - a z USA kartka dociera bez problemu.
No trudno nie wszystkim się chce, mnie zresztą już czasem też się nie chce nawet na SMS-a odpisać.
˜”*°°*”˜
Powinnam być lepsza, szczersza bardziej życzliwa i radosna – cholera powinnam, ale jak patrzę na ten śnieg za oknem wściekłość we mnie wstępuje, uderza jak grom z jasnego nieba i jestem jak żądny krwi wampir.
Nie potrafię już wykrzesać z siebie radość, czy życzliwości.
 Ja chcę nie wiele tylko wiosny z kwitnącymi drzewami i słonka, by wygrzało moje obolałe przemarznięte kości – tylko tyle chcę a natura moje chciajstwa lekceważy totalnie, więc i ja z nikim nie muszę się certolić jak się nie może dodzwonić, jego problem i tyle – mam słaby wzrok, bo jestem cukrzykiem i nie będę ślepiła nad smsami.
Sms dostałam i było mi byle jak - to do tych, co się dodzwonić nie mogą.
˜”*°°*”˜
Dostałam telefon z pracy i to był miły telefon, za który dziękuję pięknie mojej koleżance dyrektorce.
Dziękuję, też wszystkim, którzy rozmawiając ze mną podtrzymują mnie na duchu, bo chyba, gdyby nie oni ta cholerna pogoda w tym roku dobiłaby mnie całkowicie.


Przełamuję zimę lodami, bo nie wiem jak się z nią rozprawić.

5 komentarzy:

  1. Hello there! Would you mind if I share your blog with
    my myspace group? There's a lot of people that I think would really enjoy your content. Please let me know. Thanks

    My blog ArtykułY Presell

    OdpowiedzUsuń
  2. Apppreciating the commitment you put into your site and detailed information you provide.

    It's great to come across a blog every once in a while that isn't the same outdated
    rehashed material. Excellent read! I've saved your site and I'm including your RSS feeds to
    my Google account.

    OdpowiedzUsuń
  3. Hey there fantastic blog! Doees running a blog similar to this
    take a massve amount work? I've virtually no knowledge of coding but
    I was hoping to start my own blog soon. Anyhow, should you have any ideas orr techniques for new blog owners please share.

    I know this is off subject but I simply wanted to ask.
    Appreciate it!

    OdpowiedzUsuń
  4. certainly like your web-site however you have to test the spelling on quite a few
    of your posts. Several of them are rife with spelling problems aand I to
    find it very bothersome to tell the reality on tthe other hand I'll
    surely come back again.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za notkę i pozdrawiam

Archiwum bloga