BAJSZA
Wszelkie
podobieństwa do osób, zdarzeń i miejsc, które mogą zaistnieć są zupełnie
przypadkowe!!! Hi, hi
„Balansować na linie wysoko ponad spojrzeniem Twych oczu”
* * * * *
Człowiek czasami tak bardzo pragnie się oczyścić ze
wszystkich smutków, ran i niepowodzeń, że musi gdzieś się zaszyć daleko od swoich kłopotów - znaleźć swoją pustelnię.
Wybrałam takie miejsce, gdzie wszystko powinno być
piękne, czyste i porywające w obłoki.
Miejsce wybrałam super.
Był w tej podróży jeden feler, ale dziś po latach
nie warto nawet o nim wspominać.
NICEA -
leży nad Morzem Śródziemnym, na
Lazurowym Wybrzeżu.
Wzdłuż wybrzeża ciągnie się bulwar Promenada
Anglików o długości 7 km, którą od środka mniej więcej, bo z wysokości Grand Hotelu
Le Florence do Portu handlowego, pasażerskiego i rybackiego oraz z drugiej do
międzynarodowego portu lotniczego(drugiego pod względem znaczenia we Francji)
jeździłam codziennie na łyżworolkach - kupionych z oszczędności przeznaczonych na perfumy i jakieś dobre wino, które miałam przywieźć w prezencie dla ciotek i mamy.
Czyli średnio licząc przejeżdżałam wieczorkiem ok. 14 km,
co dawało mi ogromną radość.
Inspiracją do oczyszczania się przy pomocy wysiłku
fizycznego stał się nieświadomie pewien starszy pan, którego każdego wieczora
kierowca przywoził na Promenadę i czekał aż ten sobie pojeździ.
A jeździł wręcz figurowo, co mnie biorąc pod uwagę
jego wiek lekko zszokowało.
Czytałam historię Nicei i obserwowałam jeżdżącego.
Nicea była dawniej kolonią grecką Nikaia została założona
ok. 300 p.n.e. przez Fokijczyków z Massalii.
W czasach rzymskich Nicea była ważnym portem.
Od III w. była siedzibą biskupstwa.
Od V w. częste najazdy Germanów i Saracenów. W
średniowieczu, zagrożona przez Genuę, broniła swojej niezależności w sojuszu z
Pizą.
W XIII-XIV w. kilkakrotnie pod władzą hrabiów
Prowansji.
W 1388 r. poddała się książętom Sabaudii, którzy
przyczynili się do rozwoju miasta.
Podczas wojen Franciszka I z cesarzem Karolem V w
1543 roku Nicea została złupiona po oblężeniu przez połączone wojska
francusko-tureckie.
W 1626 r. uzyskała znaczne przywileje; za panowania
Ludwika XIV wielokrotnie znajdowała się pod okupacją francuską. Odstąpiona
Francji przez Królestwo Sardynii w 1860 r.
* * * * *
Dla mnie najważniejsze było jednak to, że w czasach
przedwojennych była europejskim kurortem, do którego zjeżdżali nieszczęśliwi
poeci, panienki z dobrych domów a i leciwe matrony ze swoimi podopiecznymi.
Przyjeżdżały tu zimą panienki Kossakówny - Lilka i
Madzia.
„Po śniadaniu ubierały się w białe płaszcze, na
głowy kładły słomkowe kapelusze, jako, że w grudniu jest na Riwierze tak ciepło
jak u nas w maju”/fragment z książki „Maria i Magdalena" – Magdaleny Samozwaniec.
Magdalena opisuje, jakich forteli używały - by wśród
tych najelegantszych i najbardziej ekscentrycznych kobiet świata zwrócić na
siebie uwagę.
Ja wręcz przeciwnie najchętniej stałabym się
niewidoczna, dlatego w dzień zwiedzałam
jeżdżąc na pożyczonym skuterze,
przepraszam za kiepską jakość tych zdjęć ale one zostały przetworzone i najlepiej oglądać film w małym formacie.
– bo najbardziej
pociągały mnie klimatyczne zakątki poza Niceą - wieczorami
zaś jeździłam na rolkach.
To jeszcze nie koniec - jest jeszcze dalszy ciąg.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za notkę i pozdrawiam