środa, 22 maja 2013

Łakomy kąsek

Bajka
Wszelkie podobieństwa do osób, zdarzeń i miejsc, które mogą zaistnieć są zupełnie przypadkowe!!! Hi, hi
Ściąganie, pobieranie udostępnianie zdjęć i treści – możliwe jest tylko za moją/autora/ pisemną zgodą.
„Balansować na linie wysoko ponad spojrzeniem Twych oczu”
˜”*°°*”˜
Chyba za wcześnie pisałam o zaletach ogródka.
Ogródek dał mi dzisiaj makabrycznie w kość a właściwie komary.
Mam tak pocięte nogi, że chcę oszaleć.
Mój organizm bardzo źle reaguje na ukąszenia.
Muszę smarować się spirytusem i robią mi się i tak bąble.
Nie mogę jeździć samochodem, bo jestem jak sądzę na bani.
Jest jakaś plaga komarów a właściwie komarzyc.
Mam słodką krew, więc jestem dla nich łakomym kąskiem.
Byłam w długich spodniach, ale okazuje się, że za cienkie, po rękach mnie nie pogryzły, bo w bluzie z włosami – grubej nie przebiły się.
W sumie nie za długo byłam w ogrodzie – trochę pieliłam w końcu uciekłam do domu, bo nie mogłam się opędzić od komarzyc.
Sądzę, że to może potrwać jeszcze z kilka dni.
Kolega Wojtuś mówił, że w Warszawie też jest ich zatrzęsienie.
˜”*°°*”˜
Miałam dostać dodatkową kasę, bo te dwa miesiące mam tragiczne, niestety nic - a nic jakoś nie chce do mnie spłynąć a ja ten cholerny dekoder kupiłam jakby na zapas, zawsze wierzyłam w to, czym brukują piekło i zawsze wychodziłam na tym jak Zabłocki na mydle.
Teraz wygląda na to, że na leki mi braknie.
Cholera, co to za życie, żeby człowiek musiał cały czas kombinować.
˜”*°°*”˜
Może to kretyństwo, ale oglądałam nekrologi w naszej miejskiej gazecie i zauważyłam, że jak ktoś przeżyje 65 lat to żyje przynajmniej do 80 tki. Wniosek; nauczył się i przyzwyczaił organizm do wyrzeczeń.
Tak kwitnie kiwi.
To nie jest łatwe, ale w sumie jak da się przeżyć w mieszkaniach gdzie średnia temperatura zimą nie przekracza 10 st. C i człowiek nauczy się, przeżyć dzień na kromce chleba podzielonej na 3 i jakichś owocach z ogródka to można i do 90.
To dziwaczek
Ja podejrzewam, że nawet leki nie byłyby potrzebne na cukier w takiej sytuacji.
Trzeba zmienić styl życia.
To nie będzie łatwe, ale da się zrobić – skoro rzuciłam papierosy po 40 latach palenia – to mogę wszystko.
˜”*°°*”˜
Wszędzie mi powłaziły, te komary okazuje się, że nawet na plecach i na piersiach i na pupie mnie pogryzły.
Ciągle nie wiem co to jest ale wygląda smakowicie.
Będę teraz kurowała się przez kilka dni a że w domu bieda piszczy, to może chlebek orkiszowy wieczorkiem upiekę, choć ostatnio leniwa jestem.
Wkrótce zakwitną maki.
Wkurzyłam się bardzo, bo w Garnku, ktoś zablokował moje zdjęcia na wchodzenie na główną stronę przy wstawianiu, widać ktoś zazdrościł mi, bo było sporo wejść na zdjęcia.
Bardzo je lubię.
Ludzie są zawistni nawet takiej małej radości zazdroszczą starszej pani. Jak jest starsza to powinna w moherowym bereciku latać do kościoła i umartwiać się a nie zdjęcia robić i konkurować z młodymi.
Pierwszy irysek.
W ramach protestu usunęłam 1200 zdjęć i będę wstawiała jak będę miała nastrój, ale tamte zdjęcia tylko w moich blogach można zobaczyć albo w Digarcie. Uważam, że Garnek powinien być dumny, że zechciałam do niego wstawiać a nie utrudniać mi.
Pelargonia
No trudno ich strata.
Schabowy w cieście francuskim
Konta nie zlikwiduję, bo później inne młode cipki rejestrują się na moim nicku i udają bajszę wypisując jakieś bzdury – już 2 takie znalazłam, oczywiście nie licząc prostytutek, które sobie upodobały mój nick, ale to mnie akurat śmieszy.
Zrobiłam sobie zdjęcie kamerką i gdyby nie okulary, to wyglądam na nim jakbym żyła w średniowieczu. Coś w tym jest.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za notkę i pozdrawiam

Archiwum bloga