wtorek, 1 sierpnia 2017

bezwstydne obnażenie

Bajsza
Wszelkie podobieństwa do osób, zdarzeń, miejsc, które mogą zaistnieć są zupełnie przypadkowe. Hi, hi
1 sierpnia 2017
~~~~~~~
 Nie najlepiej to wygląda, mam spuchnięte lewe oko, bolą mnie migdały i podniebienie – jak przy zapaleniu gardła.
Pół nocy przespałam, jeśli można to nazwać spaniem w kołnierzu. Później wkurzyam się i zdjęłam kołnierz, więc resztę nocy udało mi się przespać bez budzenia. 
Rano znów założyłam kołnierz. 
O rany kawa pobudza mnie do życia i jest taka pyszna. 
Odbadałam ostatnio, że pyszna jest rozpuszczalna kawa „O poranku”. To jest mieszanka kawy zbożowej/jęczmień, żyto/, cykorii i kawy instant. Choć jest tu tylko 30% kawy smakuje przednio. 
Jednak to, co najlepsze jest w tej mieszance jest to, że kawa po wypiciu nie zostawia na dnie w szklance mętnych resztek jak inne 100% kawy. 
Zawsze mnie to martwiło, bo widziałam, co zostaje na dnie a zatem co w efekcie zamula mój żołądek. Ta kawa jest klarowna i nie zostawia na dnie żadnych śmieci. No cóż to, że jest w niej tylko 30 % kawy to drobiazg – smak jest dobry i to się liczy.
~~~~~~~
Ciężko mi nawet pisać, bo muszę pochylać głowę do klawiatury a to już powoduje ból.
Sprawca tej mojej kontuzji sprzed wielu lat został uznany winnym uszkodzenia mojego ciała i sąd zlecił mu do odpracowania 60 roboczo-dniówek na cele społeczne, jako, że nie był wcześniej karany i uznano, że to pobicie ma „niską szkodliwość społeczną”. Nikt wtedy nie myślał o tym, że ja zostałam kaleką na całe życie i Bóg wie, jaki wpływ na moje zdrowie będzie to miało w dalszym ciągu.
Dopiero teraz widzę, że efekty tego pobicia potrafią po tylu latach, powodować taki ból. I myślę sobie, oby tylko na bólu to się skończyło.
~~~~~~~ 
Pomyślałam, że chyba muszę zdobyć świeży czosnek i trochę dodawać do jedzenia może, choć stan zapalny wokół gardła zlikwiduję. 
Lekarz mi tu za wiele nie pomoże, powiem więcej boję się badającego to uszkodzenie lekarza. Wiem jak, czasami bolało mnie, gdy ktoś niechcący raptownie obrócił mi głowę, żebym np. coś zobaczyła – to było po prostu niebezpieczne. 
Ja wiem, że z szyją i kręgosłupem w tym odcinku muszę obchodzić się jak z jajkiem.
Lekarz niekompetentny, może użyć zbyt dużej siły by sprawdzić, jaki jest margines wytrzymałości w skrętach głowy i może mi do reszty uszkodzić ten kręgosłup.
Teraz zresztą najmniejszy ruch w jakąkolwiek stronę powoduje ból, zwykle lekarze uważają, że człowiek się pieści, czy certoli z sobą i gotowi są sprawdzać, czy naprawdę mnie boli, czy może mam hipochondrię.
Wiadomo pacjent ciągle kombinuje, na co by tu zachorować, wiem, bo mam lekarzy w rodzinie. 
Do tego ograniczenia w środkach na badania. Tu tylko tomografia komputerowa mogłaby pokazać dobremu specjaliście, co tam się dzieje w kręgach a kto mi zrobi dzisiaj tomografię komputerową, przy tych ograniczeniach na badania.
Lekarz może, co najwyżej zapisać mi jakiś lek przeciwbólowy i to wszystko. Z tą szyją jest tak, że lepiej jest, żeby ona bolała, niżby uśmierzyć sztucznie ten ból, bo wtedy łatwo wykonać jakiś niebezpieczny ruch. 
Pamiętam jak po tym pobiciu byłam u lekarza psychologa, który miał określić, w jakim stopniu zostały naruszone moje receptory samoobronne i reakcje na sytuacje nieznane.
Przeprowadził szereg testów i ocenił, że mam lęk przed naruszeniem mojej strefy prywatności, czyli boję się zbliżania do mnie obcych ludzi. 
~~~~~~~
Nic dziwnego skoro osoba najbliższa nie tylko mnie pobiła, ale trwale uszkodziła. Oczywiście po tylu latach ten lęk zapewne osłabł, ale w bólu na samą myśl, że ktoś obcy miałby poruszać wbrew mojej woli chory odcinek kręgosłupa, robi mi się słabo i mogłabym wpaść w histerię, jeśli byłby zbyt natarczywy.
Dlatego Aniu nie spieszę się do lekarza. On mi tu nic nie pomoże. Trzeba czekać aż ból przejdzie sam tak jak sam się pojawił. 
Jak nie przejdzie trzeba będzie się do niego przyzwyczaić. 
Dziękuję T.,że tak troszczysz się o mnie. 
Po tym poznaje się ludzi o wielkim bezinteresownym sercu.💖

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za notkę i pozdrawiam

Archiwum bloga