piątek, 18 sierpnia 2017

Śpieszmy się kochać...

Bajsza
Wszelkie podobieństwa do osób, zdarzeń, miejsc, które mogą zaistnieć są zupełnie przypadkowe. Hi, hi
18 sierpnia 2017
~~~~~~~
Wróciłam na trochę do domu.
Przyjechało sporo ludzi.
Janek brat moich znajomych jego dzieci z psem i swoimi dziećmi. 
Nie lubię takiego tłoku a z doświadczenia wiem, że gdybym została cały rozgardiasz zostawiliby mnie. 
Będą do wtorku więc może w środę wrócę. 
Póki, co siedzę w domku, choć mam zaproszenie na inną wieś, ale na razie pomieszkam u siebie.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za notkę i pozdrawiam

Archiwum bloga