niedziela, 10 lutego 2013

Ból duszy, który każe odejść.

Bajka
Wszelkie podobieństwa do osób, zdarzeń i miejsc, które mogą zaistnieć są zupełnie przypadkowe!!! Hi, hi
„Balansować na linie wysoko ponad spojrzeniem Twych oczu”
˜”*°°*”˜
Polubiłam jej zdjęcie w gazecie, śledziłam kolejne artykuły i miałam nadzieję, że wszystko dobrze się skończy.
˜”*°°*”˜
„Po godzinie 15.00 pasażerka pociągu zobaczyła skuloną postać leżącą w śniegu na poboczu torowiska.
Po wezwaniu policji okazało się, że to zwłoki poszukiwanej od wielu dni M…… S…….., która z rodziną mieszkała w D...... 
W kwietniu miałaby 42 lata.
- Gdy my jej szukaliśmy, ona przeszła z 6 kilometrów wzdłuż torów.
W Kolumnie na wysokości zajazdu Jamboł znaleźli jej zwłoki. Obok leżała butelka. Prawdopodobnie szkłem z tej butelki podcięła sobie żyły - mówi jeden z poszukiwaczy z Dobronia.”-/ŻP/.
Miałam nadzieję, że jeszcze tym razem jej ból nie będzie tak wielki, by po raz kolejny to zrobić i zrobić to skutecznie.
Taka była śliczna, tak cudnie wyglądała, gdy się uśmiechała.
Ile bólu trzeba mieć w sercu, by w zimową noc podciąć sobie żyły przy torowisku.
Mam dziś bardzo kiepski dzień, ta wiadomość mnie dobiła, wcześniej film „Mój przyjaciel Hachiko” sprawił, że ryczałam jak bóbr. 
Wcześniej jeszcze wczoraj z kimś rozmawiam i ta rozmowa okazała się durna, bo miałam nadzieję, że trafiłam na kogoś wyjątkowego a okazało się jak zawsze.
No cóż taki mój los. 
Optymistyczne jest w tym wszystkim, że poznałam fajna dziewczynę z Belgii. Może, choć z nią da się jakoś sensownie od czasu do czasu porozmawiać. 
Czekam na wiosnę jak na zmiłowanie.
Byłam w ogrodzie - jak zrobi się ciepło zapomnę o tym, że potrzebuję kogoś oprócz Szabaja.
Nie chciałabym tylko, by spotkał go taki los jak Hachiko.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za notkę i pozdrawiam

Archiwum bloga