poniedziałek, 25 lutego 2013

Kolejny motylek......

Bajka
Wszelkie podobieństwa do osób, zdarzeń i miejsc, które mogą zaistnieć są zupełnie przypadkowe!!! Hi, hi
„Balansować na linie wysoko ponad spojrzeniem Twych oczu”
˜”*°°*”˜
Zdjęcia moich potraw znajdziesz tu; 
˜”*°°*”˜
Dziś dowiedziałam się o śmierci kuzyna, którego nie poznałam.
Kiedy odnalazłam rodzinę ojca sądziłam, że poznam wszystkich. 
Nie łudziłam się, że wszyscy mnie polubią, ale myślałam, że wszyscy będą chcieli mnie poznać.
Myliłam się – nie wszyscy chcieli.
Może jestem przeczulona, bo całe młodzieńcze życie musiałam zabiegać o czyjeś względy.
Jednak wtedy, gdy jeden jedyny raz miałam okazję, go słyszeć z głębi pokoju, rozmawiałam z jego bratem przez skype miałam wrażenie, że robi sobie żarty ze mnie.
Nawet nie podszedł bym go zobaczyła.
Był wtedy „kimś” – czułam się jak biedna krewna, która może coś od nich chce.
Smutno mi, że choroba go dopadła i nie odpuściła, – ale tak to czasem jest jak człowiek jest zbyt pewny siebie, życie płata mu nieradosne figle.
Szczerze mówiąc po tamtej rozmowie straciłam ochotę na kontakty z resztą rodziny – wiem, że są osoby, które były i są dla mnie bardzo serdeczne i miłe, ale jakoś nie czuję się tam potrzebna.
˜”*°°*”˜
Mimo wszystko, życzę mu spokoju wiecznego, żeby sobie beztrosko mógł fruwać po niebiańskich łąkach i by choć tam był szczęśliwy.
˜”*°°*”˜
Ja zaś z tego smutku przespałam cały dzień i na kolację, zrobiłam sobie
 Białą kaszę gryczana z sosem spod rolady naszpikowaną żurawiną i winogronem.
Jedzenie zawsze wprowadza mnie w dobry nastrój, więc pewnie spokojnie pójdę spać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za notkę i pozdrawiam

Archiwum bloga