czwartek, 17 lipca 2014

Uwaga!!! Daję prawie za friko!!!

Gdy odlatują motyle
Wszelkie podobieństwa do osób, zdarzeń, miejsc które mogą zaistnieć są zupełnie przypadkowe. Hi, hi
Ściąganie, pobieranie, udostępnianie zdjęć i treści – jest nie możliwe – objęte prawem autorskim.
Rozdział 74
˜˜*°°*˜˜
Czekam na jeszcze jedną propozycję, najlepsze zawsze los trzyma na koniec.
Teraz kochani zobaczcie, jakie mam dobre serducho –
„widomo, co podarujesz wróci do Ciebie pomnożone, co najmniej w dwójnasób”
~~~~~~~
Słynny telewizyjny wróżbita Maciej przysłał mi UWAGA!!! SMSem za darmo numery totolotka, na które padnie wygrana
6 tka.
~~~~~~~
Pomyślałam, że je upublicznię na moim blogu, może ktoś wygra i zabierze mnie ze sobą w nagrodę do Paryża.
Tak - marzy mi się Paryż a szczególnie w towarzystwie szczęściarza, któremu los nie skąpi życiowych profitów.
Zawsze dobrze kumplować się z kimś takim, niż drzeć z takim koty. Co do kotów to mam uczucia ambiwalentne, ale to drobiazg.
Oczywiście mogę pojechać sama, jak mi milioner odpali sumkę pozwalającą zrealizować to marzenie solo.
~~~~~~~
Nie biorę też na siebie odpowiedzialności za NIEWYGRANIE, bo wróżba była darmowa i trzeba było dokupić jakiś „skrypt” a ja, jako człowiek wielce wyzwolony i szanujący tylko własne wybory życiowe, nie zniżyłam się do wydania 3, 60.
Nie, dlatego, że jestem skąpcem, ale dlatego, iż uważam wydawanie jakichkolwiek pieniędzy na „otrzymanie gotowego rozwiązania” za pornografię życiową w złym stylu.
Zatem musi Wam starczyć zupełnie GOŁE 6 cyfr, nieokryte skryptem, bo i tak Ci, co będą mieli odrobinę wyobraźni znajdą ten moment, w którym należy owe gołe cyfry skreślić i wygrać obiecane przez wróżbitę Macieja 7 milionów.
~~~~~~~   
Zdarza mi się czasami siedzieć dłużej i pechowo trafić na program tego jak sam namolnie niejednokrotnie twierdzi najfantastyczniejszego, najinteligentniejszego, najpretensjonalniejszego, i naj, naj jedynego takiego jak żaden inny…. O rany w tym miejscu samo promocji wróżbity Macieja jak nie uda mi się znaleźć pilota, by przełączyć choćby na Trwam - to normalnie skóra mi się marszczy włosy szczecinieją, zęby zgrzytają i popadam w totalne unicestwienie, jakby ktoś wrzucił mnie żywcem do formaliny.
Kto nie zna wróżbity Macieja niech nie wysyła totolotka, póki choćby jednego jego programu nie obejrzy w całości, bo wróżba się nie spełni – To ja Wam mówię samozwańcza czarownica baj-SZA fruwająca jak żadna inna na ogrodowych grabiach.
~~~~~~~
Kochani wróżbitów telewizyjnych warto poznać, bo nawet nie chodzi o to, co oni potrafią a o czym nie mają pojęcia, ale o to, kto do nich dzwoni.
Możecie tam spotkać, lekarzy z kilkoma specjalizacjami, sędziów Sądu Najwyższego, adwokatów z profesurą a także hydraulików czy nawet bezrobotnych ciekawe skąd biorą kasę na telefon? Można też ministrów czy Euro deputowanych jak ten z muszką milioner, co bije po pysku.
Jestem pewna, że nawet nasz premier ostatnio często tam dzwoni po porady – a co?
A Wy myślicie, że Angela sama wymyśliła, że lepiej wcześniej zrezygnować, by później trafić wysoko w UE.
Że też naszemu nikt tak nie doradził, no, ale on nie płacił w € to też dostał kiepskie niestety wróżby a i porady do bani.
Ten Maciej twierdzi, że ma 99% sprawdzalności, więc chyba nic nie ryzykujecie w przeciwieństwie do jednego smutnego premiera, który jak widać wróżbom Angeli nie ufa.
~~~~~~~  
O matko szkoda, że nie mam lodów, bo mi język stanął kołkiem od tego gadania.
Tylko lody mogłyby mi na to pomóc a tu ostatnie zjadłam wczoraj a jechać po nowe już mi się nie chce.
Trudno muszę wymyśleć coś lepszego, może…., nie wiem pomyślę.
Mam grejpfruta kwaśnego jak cholera może pomoże.
Kino CYTRYNA kiedyś robiło furorę.
~~~~~~~
Asiu czy Ty wiesz, że to, co lubimy najbardziej obie - znaczy lody pan Microsoft Word określa, jako „uznawane za wulgarne”.
Wszystko można by o lodach powiedzieć, ale, że są wulgarne to jakiś anachronizm.
Ja rozumiem, że Richard Brodie nie miał pojęcia, iż jego dziecko będzie posiadało wstążki na interfejsie, hi, hi, co za zboczenie, ale co do tej wulgarności lodów, to podejrzewam, że w momencie jak postanowił się rozstać drastycznie z Uniwersytetem Harvarda, by zagłębić się w grę blackjacka jego skojarzenia z lodami stały się ograniczone do maczugi i dlatego lody zostały błędnie zinterpretowane wyłącznie na bazie ech…, tych pożal się Boże maczug, czyli blackjack ów – ÓF albo Uf!!!.
~~~~~~~  
Kochani nie, nie zapomniałam już wam piszę te numerki do skreślenia
Oto one;
 Acha i ta szósta 41

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za notkę i pozdrawiam

Archiwum bloga