sobota, 12 lipca 2014

Rybka,czubryca i mój pierwszy pomidorek

Gdy odlatują motyle
Wszelkie podobieństwa do osób, zdarzeń, miejsc które mogą zaistnieć są zupełnie przypadkowe. Hi, hi
Ściąganie, pobieranie, udostępnianie zdjęć i treści – jest nie możliwe – objęte prawem autorskim.
Rozdział 71
˜˜*°°*˜˜
Umówiłam się wczoraj z kolegą na rybkę w Sereczynie, trzeba dbać o kolejną dawkę aminokwasów w tym lizyny, metioniny i cysteiny, makro i mikroelementy – głównie fosforu, selenu, jodu i fluoru. Nie robiłam sałatki, gdyż doszłam do wniosku, że nie należy się za bardzo wysilać, bo nie zawsze jest to dobrze odbierane.
Warto z kimś porozmawiać i pośmiać się a sałatka w tym nie pomaga.
Plusem tych naszych spotkań jest ogromna dawka śmiechu, którą dostaję w prezencie.
Niezwykle cenne szczególnie z tego powodu, że jestem rozśmieszana notorycznie – to chyba taki sposób na wszystkie moje smutki z tej ciemnej przegródki.
Hi, hi mój kolega jest przemiłym towarzyszem i jakoś nigdy jak dotąd – tu należałoby „odpukać” nie zachował się tak by mnie zasmucić nie mówię o celowym zachowaniu, ale nie zdarza mu się popełniać faux-pas, co zapewne świadczy nie tylko o wyjątkowej wrażliwości, ale o ogromnym takcie.
Ja wiem, że wykształcenie nie zawsze idzie w parze z kulturą osobistą, czego dowodem jest choćby ostatnia „afera taśmowa”, jednak człowiek z ograniczonym wykształceniem bardzo często nie ma tej delikatności w analizowaniu niuansów psychiki partnera i umiejętności dostosowania się do potrzeb partnera.
Może takt i taka dyplomacja w postępowaniu są niejako wrodzonymi cechami. Kiedyś mówiono o szlachectwie, czy rycerskości, choć dla mnie są to dwie różne sprawy, bo rycerskości można się nauczyć a szlachectwo jest jakby wrodzonym stanem duszy.
Choć nie wszystkie cechy uważane są powszechnie za zalety. Wczoraj rwał kwiaty na łące i wpinał mi we włosy – wyglądałam chyba jak „nimfa z karpiowego stawu”. Bawiło go to a i ja miałam niezły ubaw patrząc na miny przechodzących obok ludzi.
Później po rybce poszliśmy na spacer po lesie, wróciliśmy na kawę pogoda była boska.
Gadał z ptactwem domowym i gulgał z indykami, tak go pokochały, że chodziły za nim jak pieski.
Opowiadał mi o swoich córkach, obie są muzyczkami – jedna w Los Angeles a druga w Warszawie. W sumie on ma wyższe wykształcenie raczej techniczne, choć jak stwierdził jeszcze się nie odhumanizował. Śmiał się i pokazywał mi bliznę po operacji serca.
To niesamowite nigdy nie znałam nikogo tak zabawnego po operacji serca.
Obiecał, że teraz on mnie gdzieś zabierze swoim autkiem.
Jest miły i fajnie się z nim spędza czas. Wróciłam do domciu i nawet nie czułam potrzeby zajrzenia do ogrodu.
Przywiozłam sobie z tej wycieczki pracę. Kilogram czereśni czarnych jak noc i ogromnych jak orzechy włoskie i kilogram węgierek. Wydrylowałam wszystko i schowałam do zamrażarki, – jako przysmaki na zimowe wieczory.
~~~~~~~
   Dzisiaj od rana pichcę kapuchę, uwielbiam kapustę taką a’la bigos. Bigos, dlatego „a’la”, bo jest chudy mięsko z kości i pierś z kurczaka, kapusta kiszona, jabłka sporo jabłek, pieczarki, żurawina garść. Dużo naci selera i pietruchy no i przyprawy dziś oprócz tych normalnych dla kapuchy, tzn. majeranku, pieprzu, lubczyku, koperku nasion, kminku nasion, 4 ząbków czosnku, dodałam eksperymentalnie czubrycy czerwonej i kardamonu.
Czubrica jest uzyskiwana głównie z cząbru górskiego,
z domieszką soli i innych przypraw. W kuchni, cząber zimowy doskonale pasuje do fasoli i mięsa, bardzo często do lżejszych mięs takich jak kurczak lub indyk. Może też być stosowany w farszu. Świeży górski cząber ma mocny smak, lecz podczas długiego gotowania traci swój posmak. Czubrica używana jest też do jajecznicy, kanapek, zup, ryb, jarzyn, sałatek, serów i kiełbas oraz nadaje się do konserwowania i przyprawiania ogórków i kapusty.
Właściwości lecznicze czubrycy
Wyciągi z cząbru górskiego hamują rozwój niektórych drożdżaków (z rodzaju Candida), bakterii: paciorkowców i gronkowców oraz pałeczek okrężnicy E. coli.  Olejek z cząbru górskiego hamuje aktywność wirusów, np. HIV. Działa także niszcząco na grzyby patogenne z rodzaju Trichophyton.

Preparaty sporządzane z cząbru górskiego, obok silnego działania odkażającego i antyseptycznego, działają rozkurczowo i pobudzająco na czynności przewodu pokarmowego oraz ochronnie na wątrobę. Stosowany jest, jako środek na kolki i lekarstwo na wzdęcia  oraz w leczeniu zapalenia żołądka i jelit, zapalenia pęcherza moczowego, nudności, biegunkę, ból gardła i zaburzenia miesiączkowania. Jest on stosowany, jako środek wykrztuśny oraz w leczeniu ukąszenia. Gałązkę rośliny wciera się w miejsce ukąszenia pszczoły lub osy, co przynosi natychmiastową ulgę.”
To tak dla tych, co lubią nie tylko jeść, ale jeszcze wiedzieć, co dodać, by potrawy stanowiły przy okazji naturalne lekarstwo
O kardamonie przy innej okazji, bo nie chcę was zanudzić.
Mój kolega już dzwonił powiedzieć mi jak było miło – jakbym nie wiedziała hi, hi.
Pytał mnie też czy mam jeszcze kwiaty we włosach. Powiedziałam, że fiołki mi się lęgną jak motyle we włosach, śmiał się, ale wygoniłam go do pracy, bo remontuje mieszkanie. Jest niesamowity tak cudnie w nim robi, że pełna jestem podziwu. 
~~~~~~~
Wyszło 7 kubeczków kapustki, powędruję wkrótce do zamrażarki i na tydzień mam jedzonko.
~~~~~~~
Pogoda kiepska, mój kolega już się stęsknił i jutro znów się chce spotkać, bo w przyszłym tygodniu jedzie do córki w Warszawie na tydzień.
Nie jestem przyzwyczajona do tak częstych spotkań, ale jutro jakoś jeszcze dam radę.
To śmieszne, bo człowiek odzwyczaił się od ludzi i za częste spotkania mogą go po prostu męczyć.
Kaczka dziwaczka jestem. Hi, hi.... 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za notkę i pozdrawiam

Archiwum bloga