środa, 13 marca 2019

Nuty serca

Bajsza
Wszelkie podobieństwa do osób, zdarzeń, miejsc, które mogą zaistnieć są zupełnie przypadkowe. Hi, hi
13 marca 2019 r
~~~~~~~~~~~~~
Postanowiłam zrobić coś dla siebie.
Zawsze marzyłam o tym, żeby mieć w swoim zestawie najcudniejsze zapachy świata. Pomyślałam sobie, że to najwyższy czas żeby zrealizować swoje marzenia.
Za rok, jeśli będzie mi dane jeszcze ten kolejny rok przeżyć mogą one stracić urok w zestawieniu z moim ciałem. 
Zatem poszalałam i kupiłam sobie perfumy, które lubię.
Oczywiście są to nie duże flakoniki, ale jak dla mnie powinny starczyć na długo. 
Nie twierdzę, że jeszcze czegoś sobie nie kupię.
Pamiętam jak kiedyś trzeba było jechać do Francji, by zdobić takie skarby.
Chcę pięknie pachnieć przez resztę życia tyle mogę dla siebie zrobić. Zatem kupiłam sobie;

167 Chanel - Coco Mademoiselle* - 30ml
 
101 Chanel - Chanel No.5* - 30ml
....................
Najsłynniejszy na świecie zapach retro jest już dostępny w naszej perfumerii internetowej! Kultowe perfumy, które do sprzedaży zostały wprowadzone w 1921 roku, już niedługo będą obchodziły setną rocznicę powstania, lecz mimo upływu czasu ani trochę się nie zestarzały. Ten wyjątkowy zapach zaprojektowany przez Ernesta Beaux składa się z ponad 80 składników. Z fascynacji Chanel No5 słynęła między innymi wielka hollywoodzka gwiazda Marilyn Monroe, która pytana o to, w czym sypia, odpowiadała: „Oczywiście, że w Chanel No5”. Legendarny zapach Chanel stał się symbolem kobiecości i elegancji, po który sięgają kolejne pokolenia. A czy wiesz, co kryje się w jego wnętrzu?


Nuty głowy

Chanel No5 nazywane są perfumami pudrowo-kwiatowymi lub kwiatowo-aldehydowymi. To właśnie tajemnicze aldehydy sprawiają, że zapach ten jest uniwersalny i ponadczasowy. Chanel No5 uznaje się za pierwsze perfumy, w których zastosowano słynne aldehydy, czyli łańcuchy cząstek chemicznych sprawiających, że kompozycja nabiera „zwiewnej świeżości”. Zestawienie aldehydów kryje w sobie zapachy słodkiego miąższu pomarańczy, cytryny, gorzkiej skórki pomarańczy, kolendry, bzu, fiołka oraz rozgrzanego wosku. Oprócz nut aldehydowych w legendarnych perfumach Chanel No5 zamknięto także neroli, ylang-ylang, bergamotkę i cytrynę, dzięki czemu już pierwsze zetknięcie z perfumami Chanel zostawia na skórze przyjemny kwiatowo-cytrusowy bukiet. Nawet, jeśli do tej pory nie miałaś okazji użyć perfum Chanel No5, z pewnością jest to zapach, który kojarzysz – nie da się przecież lekceważyć legendy! To perfumy dla kobiet eleganckich, a zarazem zmysłowych, które zapachem pragną podkreślić swój charakter i dodać sobie nieco pewności siebie.

Nuty serca

W środkowej części zapachu Chanel No5 zachwyca nutami kwiatowymi – irysem, korzeniem irysa, jaśminem, konwalią oraz różą. Z orzeźwiających cytrusów przechodzimy, więc w niezwykle kobiece akordy kwiatowe, które sprawiają, że zapach robi się coraz bardziej intensywny. Perfumy Chanel słyną z zastosowania składników kwiatowych, których nie mogło również zabraknąć w najsłynniejszym zapachu świata. Wybierając nasz zamiennik, możesz za niewielką cenę mieć na własność ten legendarny pudrowo-kwiatowy zapach, który od kilku pokoleń zachwyca, uwodzi i przyjemnie uzależnia.

Nuty bazy

Podstawa Chanel No5 składa się z ambry, drzewa sandałowego, paczuli, piżma, cywetu, wanilii, mchu dębowego oraz wetywerii. Ta drzewno-piżmowa baza utrwala zapach i nadaje mu wyrazistości, dzięki czemu długo utrzymuje się on na skórze. W większości perfum Chanel możemy odnaleźć piżmo, tak charakterystyczne dla zapachów francuskiego domu mody. Warto wiedzieć, że zapach Chanel No5 wypełniony jest afrodyzjakami, które nadają mu zmysłowy charakter. Połączenie drzewa sandałowego, neroli, piżma i jaśminu sprawia, że kobieta nosząca zapach Chanel jest nie tylko elegancka, lecz również uwodzicielska. Perfumy Chanel No5 sprawdzą się, więc zarówno, na co dzień, jak i na szczególne okazje. Jak używać perfum Chanel? Sama założycielka słynnego domu mody radziłaby „perfumować się tam, gdzie chcemy być całowane”.

 
2 Armani - Si* - 30ml
 
671 Armani - Si Passione* - 30ml
 
581 Moschino – Cheap and Chic* - 30ml
 
..6 Moschino - I Love Love* - 30ml

503 Moschino - Funny* - 30ml
584 Versace - Dylan Blue Woman* - 30ml
625 Priscilla Presley - Indian Summer * - 30ml
......
Dlaczego to zrobiłam, oglądałam dzisiaj na Facebooku taką stronę, ze schroniskiem dla psów.
Było tam takie zdjęcie kundelka, podpisane; „Wiem, że przejdziesz obok mnie - jestem stary i do tego czarny nie przygarniesz, nie przytulisz do serca a tak bardzo chciałbym mieć kogoś, kto mnie pokocha”. 
Pobeczałam się - tak, że aż się zanosiłam, nie mogłam się uspokoić. 
Widziałam Szabajka przez łzy, myślałam, że powinnam adoptować pieska, choć jednego, ale wiem przecież, że nie mogę, bo jestem sama i chora. 
Tak się wzruszyłam, że cukier mi skoczył na 390 i byłam przerażona mimo, że wcześniej wstrzyknęłam sobie 6 jed. insuliny. 
Później usnęłam, cała we łzach i wtedy postanowiłam zrobić coś dla siebie, bo nikt inny i tak mną się nie przejmuje…
………………………..
Od dawna mam fisia na punkcie pięknej bielizny. 
Już kiedyś o tym pisałam, chyba nawet pokazałam najpiękniejsze rzeczy.
Uważam, że kobieta powinna dbać o to, co ma pod ubraniem. Dziwiły mnie zawsze moje młodsze koleżanki jak rzucały się na bawełniane figi, których ja nigdy bym nie założyła.
Mimo moich lat ciągle ubieram cudne koronkowe figi, śliczne staniki, ekskluzywne body po prostu ekskluzywną bieliznę. 
Ostatnio nawet kupiłam cudny szlafroczek, choć nie bardzo mam go gdzie zakładać.
Lubię po prostu mieć takie rzeczy.
 Hi, hi ja jestem jak aniołek tylko trzeba wiedzieć jak ze mną postępować, – czyli trzeba inteligentnego mężczyzny, gamoń nie da rady a i ja nie jestem już w stanie z gamoniem dłużej niż jedno popołudnie wytrzymać.
~~~~~~~
Wiosna w trawach kwiaty słodzi
O poranku kropelkami budzi tuli-pana
A pan proszę pana jakiś smętny jest od rana.
Już mi nie mówi kochana.
Były urocze, najszczersze,
te pańskie wiersze.
Wielka szkoda, że przeszła panu ta moda.
Trudno poszukam kwiatów rumianku,
wśród niezapominajek umoszczę w wianku
I taka zwiewna zaspana zatańczę w trawie
od rana, wokół smużki
pary z kawy na boso dziecięce
wskrzeszę zabawy szalone.
Niech pan nie patrzy zdumiony
Posyłam panu ukłony, posyłam panu buziaki,
choć jakiś pan byle, jaki,
nie śmieje się i już nie tuli mojej nocnej koszuli.
Mrówki w falbanki mi włażą
a mnie się wyprawy marzą
z panem namiętne w duecie,
choćby na tablecie.  
  
No nieźle, czasami sama siebie zaskakuję, przeglądam bloga i nagle natrafiłam na ten fragment. 
Pamiętam panie profesorze, że to z panem w duecie, choćby na tablecie w tych smużkach
pary z kawy chciałam wskrzeszać zabawy – ciągle bywam szalona to fakt. Wracamy w pewien sposób do korzeni panie profesorze, pasje są najważniejsze, to one tworzą nasze postrzeganie świata a dzięki temu budują naszą wrażliwość i wyobraźnię.
One pozwalają przetrwać trudne chwile, każdy, kto się im oddał w posiadanie wie to doskonale.
Pasje pozwalają wyjść z opresji, gdy zawodzą inne metody. Pasje też ukoją skołatane serce, gdy człowiek czuje się zawiedziony, zapomniany, czy lekceważony.
Tworzą dystans do świata i ludzi, pokazują jak jesteśmy maluczcy wobec naszych prawdziwych zatraceń.
O rany, znowu wzruszyłam się do łez, bo zaraz obok jest film z Tereską moją przyjaciółką, która już nie żyje. 
   https://bajsza.blogspot.com/2014/04/u-podroznika.html
No nie wiem, czemu się tak katuję, mam oczy osadzone w za mokrym miejscu. 
Będę beczeć do wieczora teraz trafiłam na wpis o uśpieniu Szabajka, idę spać to ponad moje siły. 
Tylko kawkę sobie zrobię przy niej błyskawicznie zasypiam.

2 komentarze:

Dziękuję za notkę i pozdrawiam

Archiwum bloga