sobota, 12 marca 2016

Na szczytach Karakorum !!!

Bajsza
Wszelkie podobieństwa do osób, zdarzeń, miejsc, które mogą zaistnieć są zupełnie przypadkowe. Hi, hi
Ściąganie pobieranie, udostępnianie zdjęć i treści - jest zabronione – objęte prawem autorskim.
                                             12 marca 2016
                                        ~~~~~~~
Przyszedł czas dla serca mego
poznać smutkiem utkaną niepogodę
a przecież zawsze kochałam słońce
i jego barwne odbicia w mej duszy
ciepłe tony głosu szczęśliwego kosa,
kwitnące kaczeńce
i czułe pieszczoty ciepła,
napełniające  tkliwością każde muśnięcie 
myśli przelatującego ptaka
każde westchnienie małej niezabudki,
każde serca drżenie nocą.
Zawiozłam swój smutek w krainę
marznących wzruszeń
Zamknęłam moje serce w lodowej szafie,
szaro-mglistego pejzażu,
cierpliwości  niepojętej,
gdzie słońce tylko czasami
za chmur wygląda leniwie
a wszystko co żyje lodem oszronione wstydliwie,
uczy się zmagać z wiecznym ciepła głodem.
W tę uczuciową permanentną niepogodę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za notkę i pozdrawiam

Archiwum bloga