środa, 24 sierpnia 2016

Rowerowe marzenia i chwile wściekłego omdlenia...

Bajsza
Wszelkie podobieństwa do osób, zdarzeń, miejsc, które mogą zaistnieć są zupełnie przypadkowe. Hi, hi
Ściąganie pobieranie, udostępnianie zdjęć i treści – jest zabronione – objęte prawem autorskim..Inny mój blog
~~~~~~~~~~~~~~
24 sierpnia 2016
Ściągnęłam na telefon aplikację VitaScale – jest super, zmusza do wpisywania posiłków, pokazuje ilość kalorii, ilość tłuszczu, węglowodanów i białka.
Pozwala trzymać się określonych norm – jest naprawdę fantastyczna.
To zaś, co najważniejsze pilnuje tzw. podjadania.
Nie mogę okłamywać siebie, więc wpisuję wszystko.
Nawet całe jabłko, gdy zjadam początkowo tylko ćwiartkę.
Ta aplikacja jest ważna dla mnie szczególnie teraz, gdy nie mam prawie ruchu. Znaczy nie do końca zaczęłam znów jeździć na rowerze tylko, że to jest ¼ tego, co jeździłam wcześniej. Całkiem chyba mi odbiło, ale ściągnęłam też, Endomodo i teraz wiem, co i ile spaliłam. Fantastyczna aplikacja, która pokazuje ilość spalonych kalorii, we wszystkich rodzajach aktywności. Nawet jak chodzę po sklepach, odlicza mi spalone kalorie, na siłowni, spacer, rower itd. Jeszcze ściągnęłam na telefon 3 aplikacje Whats App, która UWAGA!!!, pozwala dzwonić, przesyłać pliki i czatować, czyli pisać smsy – wszystko za darmo, ale tylko z osobami, które mają tę aplikację i Internet w pobliżu.
W tym wieku takie szaleństwa robić – to trzeba być całkiem zakręconym. Teraz reszta wkurzająca na total. Do programu cukrzycowego nie przyjęli mnie znowu za to zmarnowali mi kolejne 2 tygodnie wakacji, bo miałam czekać na decyzję. JESTEM ZA ZDROWA!!!, to decyzja owej komisji. Natomiast tu widać najlepiej, jakie mam skoki cukru.

2016.08.22
03:16
Posiłek
17 kcal
barszczyk czerwony (knorr)
60g
05:18
Posiłek
88 kcal
makaron ryżowy, ugotowany
30g
rosół z kury, czysty
120ml
10:23
Pomiar glikemii
188 mg/dL
Przed posiłkiem
(siofor1000)
16:57
Posiłek
264 kcal
gulasz drobiowy
60g
pierożki gyoza z kurczakiem (konspol)
70g
ogórek małosolny
60g
20:18
Pomiar glikemii
182 mg/dL
Po wysiłku
(spaliłam na rowerz 810kcal)
20:19
Posiłek
68 kcal
brzoskwinia
147g
21:09
Posiłek
163 kcal
chleb graham
36g
masło
6g
szynka konserwowa
30g
cebula świeża
6g
pomidor
26g
2016.08.23
05:55
Posiłek
73 kcal
jabłko
140g
06:30
Posiłek
187 kcal
chleb graham
42g
serek almette (Hochland Polska Sp.zoo Kaźmierz)
30g
papryka
60g
espresso, bez cukru
200ml
15:27
Posiłek
263 kcal
pierożki gyoza z kurczakiem (konspol)
60g
gulasz wieprzowo-wołowy
70g
ogórek małosolny
50g
Pomiar glikemii
157 mg/dL
Po wysiłku
(siofor 10v00 spaliłam 339 kcal)
20:21
Posiłek
407 kcal
bułka żytnia
60g
jabłko
70g
brzoskwinia
60g
masło
20g
Pomiar glikemii
356 mg/dL
Po posiłku
(prze nocną tabletką)
2016.08.24
01:05
Pomiar glikemii
178 mg/dL
W nocy
09:57
Pomiar glikemii
114 mg/dL
Na czczo
(po diaprelu)
Plik został wygenerowany przy użyciu VitaScale

Zeźliłam się na amen, bo mi nie dali kuracji tylko napisali; 
„SKIEROWANIE ZWRÓCONE DO LEKARZA KIERUJĄCEGO W CELU WERYFIKACJI/AKTUALIZACJI DANYCH MEDYCZNYCH Z POWODU BRAKU MOŻLIWOŚCI JEGO POTWIERDZENIA W OKRESIE 18 M-CY OD DNIA JEGO WYSTAWIENIA” i teraz nie wiem, co dalej.
Myślałam, że już dostanę termin a tu bania.
Kolejka pewnie mi przejdzie. Moja lekarka do 8 września jest na urlopie. 
Szlag by ich trafił, przez 18 miesięcy sprawdzałam codziennie jak schodzą te skierowania a teraz normalnie odwalili mnie i już.
Całe wakacje jak głupia siedzę w domu, w pleśni i wilgoci. A mnie się marzy kurna chata, choćby na koniec lata.
Żebym, na tydzień mogła się stąd wyrwać.
Niestety nie zanosi się. 
Coś się kroi, później jak ja się napalę pokanceruję sobie kolana wszystko trafia szlag.
Jak tu być optymistką – już nie wiem?
Jestem wściekła. Najbardziej zaś na tych od gruszek na wierzbie.
~~~~~~~~~~~~~~
No ok. przestaję biadolić, zadzwonił kolega i tu pozdrowienia dla „T”, mogę jakby, co do niego przyjechać. 
Hi, hi mam nadzieję, że potraktuje mnie ulgowo, bo kasa mi ucieka na jakieś zapomniane rachunki i jestem coraz biedniejsza. 
Może, zatem uda mi się zrobić sobie, krótkie wakacje po wakacjach. 
Buziaki dla Ani i całej reszty stałych czytelników, ok. dla nowych też.
  

2 komentarze:

  1. Witaj Basiu .... masz pecha z tym skierowanie ,nie trać nadziei.sprawdza się powiedzenie ze w swojej sprawie trzeba chodzić na około ..wyrzucą drzwiami ,wchodź oknem :)))
    Serdecznie pozdrawiam ,miłego dnia życzę,buziaczki Henryk
    Aplikacja fajna

    OdpowiedzUsuń
  2. 8 -ego wraca moja doktor z urlopu i ja jak mnie dziadzio T nie porzuci na plaży też, więc będę działała w sprawie sanatorium. Buziaki Henryku, czytaj o pobycie nad morzem, bo będzie zabawnie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za notkę i pozdrawiam

Archiwum bloga