Bajsza
Wszelkie
podobieństwa do osób, zdarzeń, miejsc, które mogą zaistnieć są zupełnie
przypadkowe. Hi, hi
~~~~~~~~~~~~~~
9 czerwca 2017
Powinnam gdzieś wyjechać już mnie „nosi”, przejrzałam pokoje nad
morzem.
Trzeba by coś znaleźć na gwałt.
Najlepiej byłoby pojechać z jakąś dziewczyną, wtedy człowiek
idealnie wypoczywa.
Niestety moje znajome już sobie zorganizowały czas na najbliższy
miesiąc.
Mam jedną koleżankę z pracy nawet mnie namawiała, żebym
pojechała z nią, ale nie wiem, bo to typ opalający się na okrągło i kto wie czy
nie jedzie z wnuczkami.
Mam też znajomego nad morzem z pokojami do wynajęcia może u
niego uda się coś sensownego znaleźć.
Mój znajomy z Łodzi raczej nigdzie nie pojedzie a do tego jest
na antybiotyku przez 20 dni, więc chyba zupełnie nie nadaje się na żadne wyjazdy.
Mnie zaś już „walizka swędzi”.
Zobaczymy w ciągu najbliższego tygodnia muszę podjąć decyzję.
Wybrać jakieś spore miasto, bo tam łatwiej dojechać bez samochodu i „hulaj
dusza”.
Wybieram morze, bo mam niedoczynność tarczycy, więc dla mnie to
zdrowotnie najlepsze miejsce. Zobaczymy, może mi się uda załatwić wszystko
pomyślnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za notkę i pozdrawiam