poniedziałek, 24 czerwca 2013

Bajkowy motyl na niepewną drogę.....


Bajka
Wszelkie podobieństwa do osób, zdarzeń i miejsc, które mogą zaistnieć są zupełnie przypadkowe!!! Hi, hi
Ściąganie, pobieranie udostępnianie zdjęć i treści – możliwe jest tylko za moją/autora/ pisemną zgodą.
„Balansować na linie wysoko ponad spojrzeniem Twych oczu”
˜˜*°°*˜˜
Snem jesteś bajecznym, wracającym nocą uparcie.
Gwiazd migotaniem na niebie, srebrnym obliczem księżyca,
Zapachem żywicy w lesie i szumem strumienia,
szelestem liści w parku, mgłą snującą się o zachodzie
jesteś wszędzie w całej przyrodzie.
Dniem malowanym marzeniami.
Kwiatów zapachem na łące.
Drżącym promieniem
słońca.
Rosy kropelką błyszczącą,
w trawach tańczącą.
Jesteś moją melodią, moim natchnieniem.
Ciepłem prześcieradła o świcie i serca drżeniem.
Pomadką na moich ustach.
Wieczornym westchnieniem.
Pieszczotą włosów na wietrze.
Deszczowym koncertem jesienią.
Wiesz, że jesteś jedyną
serca mego rapsodią,
nutką tańczącą w przestrzeniach
marzeń moich melodią.
Jesteś moim snem
i moim cieniem.
Śniegu płatkami
I zimy wspomnieniem.
*
Ja zaś dla Ciebie być mogę,
motylem bajkowym
 na niepewną drogę.
Okazało się, że nie było takiej potrzeby i choć nie do końca jestem pewna, który lekarz się mylił - to jest faktem, że jeden się pomylił i to nie jest pocieszające, że leczą mnie ludzie, którzy chodzą po omacku.

2 komentarze:

  1. Basiu, nie stresuj sie, bo Ci znowu podskoczy cukier. Przeżyjesz szpital. Porobią Ci dobowe pomiary cukru , ustalą leki i wypuszczą Cie do domu. Mamy telefoniczne namiary na siebie, wiec bedziemy w kontakcie. Trzymaj sie Basiu. Życzę powodzenia. Pozdrawiam. Buziaczki. Ania (Magnolia)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zżarło mi komentarz nie piszę drugi raz ale jest ok. Buziaki Aniu

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za notkę i pozdrawiam

Archiwum bloga