Bajsza
~~~~~~~~~~~~~~
11 listopada 2019 r
❤
Ponieważ jesień właściwie się kończy i już zdjęć
nowych nie zrobimy, może warto oddać się dawnym fantazjom i poszybować jak
dębowy liść na wietrze w nasze kolejne marzenia.
❤
Proszę tylko, bez względu na nasz wiek, nie
ograniczajmy się z jakichś błahych powodów.
Dajmy po prostu czadu a co?
Szalonym wszystko wolno.
❤
Wszystko niestety zależy od tego na ile jesteśmy
osadzeni w społeczeństwie, na ile ono wyznacza nam naszą drogę, na ile
ogranicza naszą wyobraźnię, na ile psychicznie czujemy się zależni od innych.
Pamiętajmy,
że przede wszystkim mamy dbać o siebie.
❤
Kościół wielu z nas wyznacza konkretną ścieżkę
obwarowaną 10 przykazaniami.
Społeczeństwo dokłada nam dodatkowe ograniczenia –
jakby dobrze pomyśleć to 85 % naszych decyzji zupełnie od nas nie zależy.
❤
Gdybyśmy nie czuli się skrępowani różnymi opiniami,
to pewnie dalibyśmy upust naszym fantazjom - a tak?
Fantazje starszej pani hi, hi zaśmieje się młody
pasjonat remontowanej latami Hondy, ale może coś, wymyka się jednak stereotypom,
jest nowatorskie, fantazyjne, wymaga wyobraźni niebanalnej.
❤
Niestety nie tak łatwo jesteśmy w stanie wymyślić coś,
czego inni jeszcze nie wymyślili.
Okazuje się, że bez względu na wiek, ogranicza nas obstrukcja
umysłowa, wyblakłe pomysły, ograniczenia moralne, niemożność nowatorskich
skojarzeń w końcu strach przed ryzykiem i jego konsekwencjami.
❤
Fantazja – kochani pomyślmy o tym - czy w naszym
codziennym życiu pozwalamy sobie bez oglądania się na innych na odrobinę choćby
fantazji, która pobudzi nasze zmysły nie koniecznie do seksu, ale dla naszej
osobistej przyjemności do oddania się czemuś, co będzie dla nas nowe.
Przecież nie po to jesteśmy na tym świecie, by
dogadzać tylko innym, przynajmniej czasami powinniśmy dogodzić sobie, bo jak my
będziemy szczęśliwi, to Ci, którzy żyją obok nas też troszkę tego naszego
szczęścia uszczkną.
I wracając do tych kontaktów między ludzkich –
myślę, że najważniejsze jest, żebyśmy przede wszystkim dogadywali się sami z
sobą, żebyśmy lubili siebie a nawet kochali i niech mi nikt nie mówi, że to
narcyzm.
………………………………………….
Pamiętacie też o tym, że mózg człowieka wykorzystywany jest w
około pięciu do sześciu %.
Niektórzy osiągają dwanaście procent.
Jeśli zatem istnieje taka możliwość, że
mózg siłą woli potrafiący komunikować się
bezpośrednio z innym mózgiem, to, czemu tego nie wykorzystujemy w życiu.
Wyślij mi telepatyczny przekaz - przynajmniej spróbuj.
Przykłady telekinezy, telepatii i innych tego
rodzaju zjawisk są znane.
Być może na to pozostaje nam ta nieużywana część mózgu?
Wystarczy trening i przebicie bariery wiary we
własne możliwości.
Uwierzmy, że potrafimy.
Może właśnie ten czynnik spowodował rozwój mózgu?
…………………………………………..
W związku z tym ponawiam pytanie - po co człowiekowi
tak duży potencjał, gdy wykorzystanie jego jest tak minimalne?
Możemy brać pod uwagę fakt, że jednak nasza
percepcja jest bardzo ograniczona.
Niewykluczone, że posiadamy narzędzie /mózg/ do
tego, by stanąć dużo wyżej na drabinie ewolucji, ale wolniej się rozwijamy niż
to zaprojektowała ewolucja.
Jedno jest pewne i to wie każdy z nas, że czym
więcej trenujemy a więc rozwijamy się w jakiejś dziedzinie, tym bliżsi jesteśmy
doskonałości, hi, hi, która tak naprawdę nie istnieje i jest tylko wytworem
naszej wyobraźni pod warunkiem, że ją w ogóle posiadamy.
„Trening czyni mistrza” a „nietrenowany organ
zanika” – Panowie trenujcie, by nie stracić zdolności prokreacyjnych i mieć
nienaruszone ego, bo nic go tak u mężczyzny nie narusza jak niemoc.
Polecam seler jakby, co a nie niebieskie tabletki.
JESIEŃ
Spójrz, jaka smutna jesień tego roku.
Deszcz postrącał z drzew ostatnie liście.
Wiatr wieczny włóczęga stuka w szyby nocą.
Tak chłodno jest i tak mgliście.
Spójrz, jacy jesteśmy smutni tej jesieni
i jacy samotni.
Nawet krople deszczu na szybie,
są od nas zabawniejsze
i o wiele bardziej szczęśliwe.
bajsza
Jeszcze tylko jesienna nutka mojego kolegi z Melbourne
Jeszcze tylko jesienna nutka mojego kolegi z Melbourne
Basiu, jesienne slajdy są cudowne, a piosenka w wykonaniu naszego Funiaczka dopełniła tą bajkę. Pozdrawiam. Ania (magnolia)
OdpowiedzUsuńTak mi się ta piosenka Funia przypomniała.. Co by nie mówić, miałyśmy swój udział w tym, że znowu zaczął grać i śpiewać. Funio jest super!!!! Buziaki od nas.
OdpowiedzUsuń